Zibi626
12-08-16, 12:03
Witam,
Na początek zaznaczę,że jestem nowym na tym Forum i jeśli źle pisze to proszę o wyrozumiałość i przeniesienie tematu do odpowiedniego wątku.
Mam Hondę Stream 2001 z gazem BRC24, silnik k20a1. Sprawa wygląda tak,że świeci się check engine - prawie cały czas. Od czasu do czasu zniknie potem znów się pojawia. Wczoraj pojawił mi się znów z tym,że po raz pierwszy z przypadłością tzn. silnik kręcił się tylko do 3,5 obrotów, nic wyżej. Zdziwiło mnie to bo po raz pierwszy coś takiego się stało - wcześniej tylko się check świecił,ale żadnych "przypadłości" nie było - normalnie jeździł. Wyłączyłem auto i odpaliłem jeszcze raz - check dalej świeci, ale kręci się normalnie. Dzisiaj rano w drodze do pracy stało się podobnie, tzn. jechał dobrze po czym obroty znów do max 3,5k. Znów zgasiłem i odpaliłem - obroty ok.
Pytanie moje co to może być ? Jak to zweryfikować - jak się sprawdza kompa w tym modelu ? Do tej pory jeździłem Mazdami(nadal mam Xedosa 9) i tam się sprawdza to bardzo łatwo - bez narzędzi (OBD1). A jak tutaj to wygląda ?
Jeszcze dodam,że jest delikatny problem z obrotami, tzn. jak np. dojeżdżam do świateł i daję luz to obroty jeszcze chwilę się utrzymują po czym spadają do ok 800. Na biegu jałowym obroty nie falują. Krokowiec był czyszczony - co to może być jeszcze - czyżby jego wymiana ?
Na początek zaznaczę,że jestem nowym na tym Forum i jeśli źle pisze to proszę o wyrozumiałość i przeniesienie tematu do odpowiedniego wątku.
Mam Hondę Stream 2001 z gazem BRC24, silnik k20a1. Sprawa wygląda tak,że świeci się check engine - prawie cały czas. Od czasu do czasu zniknie potem znów się pojawia. Wczoraj pojawił mi się znów z tym,że po raz pierwszy z przypadłością tzn. silnik kręcił się tylko do 3,5 obrotów, nic wyżej. Zdziwiło mnie to bo po raz pierwszy coś takiego się stało - wcześniej tylko się check świecił,ale żadnych "przypadłości" nie było - normalnie jeździł. Wyłączyłem auto i odpaliłem jeszcze raz - check dalej świeci, ale kręci się normalnie. Dzisiaj rano w drodze do pracy stało się podobnie, tzn. jechał dobrze po czym obroty znów do max 3,5k. Znów zgasiłem i odpaliłem - obroty ok.
Pytanie moje co to może być ? Jak to zweryfikować - jak się sprawdza kompa w tym modelu ? Do tej pory jeździłem Mazdami(nadal mam Xedosa 9) i tam się sprawdza to bardzo łatwo - bez narzędzi (OBD1). A jak tutaj to wygląda ?
Jeszcze dodam,że jest delikatny problem z obrotami, tzn. jak np. dojeżdżam do świateł i daję luz to obroty jeszcze chwilę się utrzymują po czym spadają do ok 800. Na biegu jałowym obroty nie falują. Krokowiec był czyszczony - co to może być jeszcze - czyżby jego wymiana ?