Zobacz pełną wersję : łożyska w skrzyni biegów
Hej !
Chce opisać ten problem, oraz receptę na jego naprawę, bo przerabiałem go ostatnio, a w serwisach ASO różne rzeczy mówili i o mały włos nie wydałem kupy kasy w błoto. Jeśli moderatorzy zaakceptują to można by było go podwiesić do "FAQ" :) Mianowicie :
Pacjent: Honda Civic EP2, 62 000 km.
Objawy: Zaczęło się od hałasu na postoju, "na luzie". Przy wciskaniu pedału sprzęgła cisza, jeździłem tak z 5 tyś km, najpierw był to cichy dźwięk, jednak hałas z czasem robił się coraz głośniejszy. Po tych ok.5 tyś km zaczęło hałasować również na 1 i 2 biegu,było już naprawdę głośno.
Zajrzałem na forum, diagnoza = łożyska w skrzyni biegów.
Telefon do pierwszego ASO =od ręki powiedziano mi ze łożyska 1000 ZŁ, robocizna 1500 zł, bo trzeba wyciągać całą skrzynie itd itd, a gwarancja się skończyła....
Telefon do drugiego ASO = trzeba rozebrać skrzynie, wtedy dopiero będzie wiadomo które to łożyska, potem będą dopiero je zamawiać, koszty części nieznane, robocizna min. 1000 zł, czas oczekiwania kilka dni...
Zaczołem szukać, pytać jakiegoś alternatywnego rozwiązania. Znalazłem namiary na mechanika który na codzień pracuje w ASO Hondy, a po godzinach dorabia w innym warsztacie. Podjechałem, porozmawiałem, okazało się ze zna dokładnie problem, zawsze padają tam 2 te same łożyska, no i przy ich wymianie od razu wymienia się też uszczelniacze półosi.
Oto części i ich numery które kupiłem:
Łożyska: ( 91004-PLW-A01 ),
( 91002-PHR-003 ),
Uszczelniacze: ( 91216-PL3-005 ),
( 91206-PHR-003 ),
( 91205-PL3-A01 ),
Wszystkie części ok.300zł, dla świętego spokoju kupiłem jeszcze nowy olej do skrzyni, potrzeba ok.2 litrów ok.100 zł
Robocizna 500 zł. wymiana trwała 7-8 godzin.
Przejechałem już ponad 2000 km i cisza, po wyjechaniu z warsztatu aż nie wierzyłem ze ten samochód może być taki cichy :p
Mam nadzieję że komuś przyda się to, co tutaj napisałem :)
Edit by Mod: silnik: D16V1 czyli benzynowe 1.6
Pozdrawiam
Hrabia Von Lesser
20-12-08, 15:23
Szejklo, z ktorego roku ten Twoj pacjent? Bo w htchb po lifcie podobno zlikwidowali ten problem... (a moze po prostu nie zawsze wystepuje). Ja mam 85 tys nastukane i jeszcze cichutko...
Data produkcji to luty 2005 także po liftingu też się psuje :(
Hrabia Von Lesser
21-12-08, 00:42
... a juz mialem nadzieje... no to mam jeszcze okolo 5 tys cichej jazdy. pzdr
w moim też jakieś łożysko w skrzyni powiedziało, że ma już dosyć... ale jak mam zdejmować skrzynie to wymieniam po całości wszystkie:) w sumie to lekka żenada żeby łożyska sie wywalały przy takich przebiegach...
Hej !
to można by było go podwiesić do "FAQ" :)
Mam nadzieję że komuś przyda się to, co tutaj napisałem :)
Pozdrawiam
zrobione
Możecie dodać przy której wersji silnika jest ta skrzynia
Czy problem dotyczy każdej skrzyni w tym modelu Civica ,nie zależnie od Silnika ?
Narazie brak postów na temat łożysk w skrzyni od posiadaczy diesli.
Mój silnik to D16V1 czyli benzynowe 1.6 :)
No ja mam przejechane ponad 100tyś i spokój (na razie):)
wojtek5300
03-01-09, 16:43
Hej !
Chce opisać ten problem, oraz receptę na jego naprawę, bo przerabiałem go ostatnio, a w serwisach ASO różne rzeczy mówili i o mały włos nie wydałem kupy kasy w błoto. Jeśli moderatorzy zaakceptują to można by było go podwiesić do "FAQ" :) Mianowicie :
Pacjent: Honda Civic EP2, 62 000 km.
Objawy: Zaczęło się od hałasu na postoju, "na luzie". Przy wciskaniu pedału sprzęgła cisza, jeździłem tak z 5 tyś km, najpierw był to cichy dźwięk, jednak hałas z czasem robił się coraz głośniejszy. Po tych ok.5 tyś km zaczęło hałasować również na 1 i 2 biegu,było już naprawdę głośno.
Zajrzałem na forum, diagnoza = łożyska w skrzyni biegów.
Telefon do pierwszego ASO =od ręki powiedziano mi ze łożyska 1000 ZŁ, robocizna 1500 zł, bo trzeba wyciągać całą skrzynie itd itd, a gwarancja się skończyła....
Telefon do drugiego ASO = trzeba rozebrać skrzynie, wtedy dopiero będzie wiadomo które to łożyska, potem będą dopiero je zamawiać, koszty części nieznane, robocizna min. 1000 zł, czas oczekiwania kilka dni...
Zaczołem szukać, pytać jakiegoś alternatywnego rozwiązania. Znalazłem namiary na mechanika który na codzień pracuje w ASO Hondy, a po godzinach dorabia w innym warsztacie. Podjechałem, porozmawiałem, okazało się ze zna dokładnie problem, zawsze padają tam 2 te same łożyska, no i przy ich wymianie od razu wymienia się też uszczelniacze półosi.
Oto części i ich numery które kupiłem:
Łożyska: ( 91004-PLW-A01 ),
( 91002-PHR-003 ),
Uszczelniacze: ( 91216-PL3-005 ),
( 91206-PHR-003 ),
( 91205-PL3-A01 ),
Wszystkie części ok.300zł, dla świętego spokoju kupiłem jeszcze nowy olej do skrzyni, potrzeba ok.2 litrów ok.100 zł
Robocizna 500 zł. wymiana trwała 7-8 godzin.
Przejechałem już ponad 2000 km i cisza, po wyjechaniu z warsztatu aż nie wierzyłem ze ten samochód może być taki cichy :p
Mam nadzieję że komuś przyda się to, co tutaj napisałem :)
Pozdrawiam
Nie podałeś gdzie kupywałes te części . Poza ASO ? . Jeśli tak to podaj namiary. Bo krucho z gratami do tego modelu w sklepach.
u mnie pojawił sie dziwny dźwięk który dobiega z okolic skrzyni, pojawia się sporadycznie ale jest wręcz okropny :-/
poniżej link z filmem
auto ma 58kkm silnik D16V1 2004 sedan
http://conway.wrzuta.pl/film/tQM6b2DAiG/
Nie podałeś gdzie kupywałes te części . Poza ASO ? . Jeśli tak to podaj namiary. Bo krucho z gratami do tego modelu w sklepach.
Są to numery oryginalnych części z aso, ceny również z ASO i tam je kupowałem:)
to może podpytaj znajomego mechnika o numery czesci do skrzyn od innych silnikow.
Mnie w szczegolnosci interesi do genVII 3D MT D14Z6.
i o ten nieszczesny MTF3 - co to dokladnie jest (jakos nie mogelm sie doczytac na forum). Ludzie leja jako zamiennik silnikowy, ale ja bym wolał wlac to co ASO leje/poleca ...
I mnie coś zaniepokoiło ostatnio jak stoję na luźie słychać takie szuranie jakby świszczenie delikatne, na szczęście ciche jak wciskam sprzęgło dźwięk zanika :confused:
Zobaczymy czy dźwięk będzie narastał w miarę przybywających kilometrów już się boje że to łożyska
A hondę mam dopiero 4 miesiące i wcześniej tego dźwięku nie było lub nie zwróciłem uwagi
dzwoniłem z ciekawości do ASO łożysk jest 6 cena za sztukę od 100 do 140zł. Koszt wymiany około 750zł. Cenią się
I mnie coś zaniepokoiło ostatnio jak stoję na luźie słychać takie szuranie jakby świszczenie delikatne, na szczęście ciche jak wciskam sprzęgło dźwięk zanika :confused:
Zobaczymy czy dźwięk będzie narastał w miarę przybywających kilometrów już się boje że to łożyska
A hondę mam dopiero 4 miesiące i wcześniej tego dźwięku nie było lub nie zwróciłem uwagi
dzwoniłem z ciekawości do ASO łożysk jest 6 cena za sztukę od 100 do 140zł. Koszt wymiany około 750zł. Cenią się
Ja Ci powiem tak - sam wymieniałem kpl łożysk w skrzyni, ale u mnie świszczały jak było ok. 3 tys. obr./min., więc wymieniłem wszystkie, choć znajomy z Hondy mówił że i tak lecą tylko dwa, ale już nie chciałem się bawić...:D problem polega na tym że nie wymieniłem przy okazji łożyska wałka sprzęgłowego i to właśnie ono teraz też u mnie daje znać o sobie, a objawy jego padania są takie jak u Ciebie właśnie, czyli słychać je wyłącznie przy wyciśniętym sprzęgle. Ja tak mam już spokojnie ponad rok i jakoś jeżdżę bez problemu z tym stan się nie pogarsza a z rozmów wiem że oryginalne łożyska montowane w tym modelu mogą sporo wytrzymać i rzadko potrafią się całkowicie wysypać.
Ja za kpl oryginalnych łożysk do skrzyni a jest ich rzeczywiście 6 szt. zapłaciłem po kosztach ok. 400 zł. i było to jesienią 2007 r., zaś za wymianę łożysk no i oczywiście od razu oleju zapłaciłem z tego co pamiętam też ok. 400 zł. - oczywiście nie w ASO...:D Koszt samego łożyska wałka sprzęgłowego to ok. 150-200 zł. z tego co się orientowałem.
Zatem poczekaj jeszcze trochę kilometrów podsłuchuj co się dzieje kiedy świszczy kiedy zgrzyta i wtedy podejmij decyzję co wymienić ewentualnie, a z tego co piszesz pierwsze objawy już masz...
pozdro :cool:
wojtek5300
03-04-09, 08:31
mnie coś zaniepokoiło ostatnio jak stoję na luźie słychać takie szuranie jakby świszczenie delikatne, na szczęście ciche jak wciskam sprzęgło dźwięk zanika
Zobaczymy czy dźwięk będzie narastał w miarę przybywających kilometrów już się boje że to łożyska
A hondę mam dopiero 4 miesiące i wcześniej tego dźwięku nie było lub nie zwróciłem uwagi
dzwoniłem z ciekawości do ASO łożysk jest 6 cena za sztukę od 100 do 140zł. Koszt wymiany około 750zł. Cenią się
To łozysko wałka sprzęgłowego tak huczy . Nic powaznego . Zobacz ja tylko zapalisz ,najlepiej rano na zimnym silniku i oczwiście na biegu jałowym ,sprzęgo puszczone wtedy dzwiek jest jalepiej słyszalny Ja tak mam . Znajomy mechanik z ASO powiedział ,że po wymianie na nowe jest jakiś czas ok a póżniej to powraca . Taki urok tej maszyny . Nie szukaj nowych niepokojących odgłosów tylko ciesz sie z jazdy
wojtek5300 dzięki za słowa uspokojenia zobaczymy jeśli to pozostanie tylko lekki szum na wyciśniętym sprzęgle to nie mam zamiaru się tym na razie w ogóle przejmować chyba że dźwięk będzie się nasilał i przemieni się w jakiś jargot :) wtedy się pomyśli. Na razie mam zamiar tak jak mówisz cieszyć się z jazdy:)
wojtek5300
04-04-09, 08:26
Ja miałem teraz zamiar zmieniać moją hanie na cos nowszego Szukałem jakiegoś UFO w 1.4 . Ale na lubelszczyżnie krucho z tym modelem . Moje plany poszły na marne bo żona postanowiła wyremontować mieszkanie . Teraz właśnie kompletuje łozyska do skrzyni bo u mnie huczą na 1i 2 biegu i juz wymienie to na wałku sprzęgłowym bo rano aż budze sąsiadów tak wyje . Może trochę przesadzam !!!! Mam mechaniora z ASO to wie które dwa padają i jakis rabacik może będzie . Robota u niego w garażu po godzinach 250 zł za wymianę . Olej w skrzyni ma dopiero 25 tys to zostawiam stary.
wojtek5300 pamiętam pisałeś o tym znajomym mechaniku jak przyjdzie czas na wymianę moich łożysk od razu zgłoszę się do ciebie o skontaktowanie z mechanikiem. Jak już cała sprawę załatwisz daj znać jaka suma zamkną się całkowity koszt pozdro
u mnie też szumi przy zmianie na na I i II biegu... im wyżej kręcę, tym bardziej szumi..
Na początku szukałem pomocy w ASO, ale odpuściłem i śmigam tak od roku..
Nie wiem, czy wymieniać już teraz, czy czekać do krytycznego momentu.. często śmigam na lotnisku na 1/4 , więc chyba poczekam, aż padnie sprzęgło ;)
wojtek5300
09-04-09, 21:45
wojtek5300 pamiętam pisałeś o tym znajomym mechaniku jak przyjdzie czas na wymianę moich łożysk od razu zgłoszę się do ciebie o skontaktowanie z mechanikiem. Jak już cała sprawę załatwisz daj znać jaka suma zamkną się całkowity koszt pozdro
OK . Jak zakończe to dam znac
U mnie też zmiana szumiących łożysk w skrzyni :( 88tys
może jest jakiś upgrade tych łożysk aby nie padały tak często ...
(jakaś poprawiona wersja )??
Kolega może podać oznaczenie skrzyni biegów? :) będzie fajnie wiedziec :>
Jak w pierwszym poście do silnika 1.6
potrzebujesz pełny kod skrzyni ??? czy coś innego ??
Nie podałeś gdzie kupywałes te części . Poza ASO ? . Jeśli tak to podaj namiary. Bo krucho z gratami do tego modelu w sklepach.
Zawsze można poszukać po rozmiarach łożysk zamienników innych, bardziej znanych firm np. Timken, SKF itp.np. tutaj http://www.stozek.pl/ lub tutaj http://www.rufus.pl/ i tak:
91004-PLW-A01 ma wymiary 26x72x15,5
91002-PHR-003 ma wymiary 26x52x15
cena obu łożysk tutaj http://www.stozek.pl/katalogp,18,42.html nie przekracza kwoty 200zł
i jeszcze jedno łożysko:
91003-P21-003 ma wymiary 25x52x14/15
Dawno, dawno temu, kiedy jeszcze był problem z częściami do japończyków szukałem łożyska do Toyoty, które w ASO kosztowało tyle co....skrzynia biegów ;) Okazało się, że Timken oferował to samo łożysko w cenie...łożyska :)
PS. Te same łożyska pasują oczywiście do EU7 z D14Z6 a tutaj fotki z EPC dot. nr części, ich rozmiarów i cen netto w Euro:
1. http://picasaweb.google.pl/lh/photo/qLP_LFGm_OCsKQA014rpvQ?feat=directlink
2. http://picasaweb.google.pl/lh/photo/FBFXRzl3Mdro2z56RbKhOg?feat=directlink
3. http://picasaweb.google.pl/lh/photo/j-0yQKY1QBn4czrYnjMLkA?feat=directlink
4. http://picasaweb.google.pl/lh/photo/zGf6dWJioK813RtnobklQw?feat=directlink
Dobrym miejscem na znalezienie interesujących nas łożysk jest Abeco http://www.albeco.com.pl/?i=home
Niestety mojego Civica też dopada problem hałasujących łożysk w skrzyni biegów. Aktualny przebieg 125 tysięcy km, silnik 1.6. Rozmawiałem w tej sprawie z ASO w Katowicach i ASO w Warszawie (Plaza) i w Plazie wreszcie trafiłem na kompetentną osobę. Okazuje się, że łożyska w skrzyni w silnikach 1.4 jest objęta akcją serwisową aż do 150 tysięcy km! Wiek samochodu też był znacznie przedłużony, z tego co pamiętam do 7 lat, ale nie wszystkie ASO o tym wiedzą, albo nie wszystkie chcą wiedzieć, ja dowiedziałem się z centrali w Warszawie o tej akcji. Dowiedziałem się też NIESTETY, że Civic z silnikiem 1.6 taką akcją objęty nie jest bo wada ta występuje rzadziej w modelu z silnikiem 1.6. Z tego co widzę na forach w 1.6 też jest to dość powszechny problem i jest to wg mnie niesprawiedliwe, że Honda naprawia darmowo tylko skrzynie w 1.4. Także też czeka mnie naprawa i wydatek. Czy ktoś ma może na śląsku zaufany warsztat, który przeprowadza takie naprawy?
ja u siebie wymienilem wszystkie lozyska w skrzyni i sprzeglo przy okazji :D jest teraz bardzo cichutko :D
Znalazłem prawdopodobny powód uszkodzeń łożysk w skrzyni:
"Dobre osiągi wymagają jednak wysokiego kręcenia motoru Hondy. Przypływ mocy odczuwalny jest zwłaszcza po przekroczeniu 4.000 obr./min, kiedy to fazy działania zaworów przestawiają się na tryb sportowy. Towarzyszy temu przyjemny niski dźwięk. To właśnie z tego powodu kupuje się Hondy. Co ciekawe, Civic nie lubi spokojnych kierowców, którzy jeżdżą nim jak dieslem, włączając wysokie biegi przy niskich obrotach (1,5-2 tys. obr./min). Wibracje, które wtedy powstają, prowadzą do przedwczesnego zużycia łożysk skrzyni biegów. Naprawa nie należy do tanich."
link: http://admoto.pl/pub/art.asp?g=GS&n=1272&f=wl_1357.xml
Civica w domu mamy od nowości, jeździł nią mój ojciec a od około 30 tysięcy km ja (teraz 125000km). O tym, że niskie obroty powodują tę awarię wiedzieliśmy od dawna i zawsze zwracaliśmy uwagę, żeby trzymać wyższe obroty. Mimo to i mimo tego, że jest to silnik 1.6 problem z łożyskami pojawił się :(
Znalazłem na śląsku w Chorzowie warsztat, który robił już te skrzynie. Biorą 1200zł - w tym olej, 9 łożysk Hondy z ASO i robocizna. Zaskoczyło mnie to, że wymieniają 9 łożysk bo słyszałem maksymalnie o 6.
W CTR też chyba pojawia się ten problem, bo ostatnio również dochodzą moich uszu dziwne odgłosy. Byłem dziś nawet w warsztacie i znajomi mechanicy po wysłuchaniu dźwięków stwierdzili, że pochodzą one z mechanizmu różnicowego albo ze skrzyni... Dziwne dżwięki najlepiej u mnie słychać na podniesionym przodzie auta przy prędkości ok 40-50km/h. Zna ktoś numery katalogowe i ceny łożysk do skrzyni CTRa? Czy to może jest inny problem?
Witam, u mnie sa podobne objawy, tzn na luzie bez wcisnietego sprzegla slychac szum spod maski, a kiedy je wcisne cisza. U mnie biegi nie wchodza ze zgrzytnieciem lub podobnymi problemami, za wyjatkiem wstecznego, ale kiedy ruszam dzwingnia, ogolnie przy zmianie biegow czuje jakby mieszal nia w smoloe lub kleju bo tak ospale i ciezko chodzi. Co dziwne kiedy auto postoi mi 2-3 dni zaraz po ruszeniu jest cudownie, leciutko wszystko chodzi, ale po przejechaniu kilku km czuje jakby mi ktos ja klejem zalal :) Mam tez taki problem, ze kiedy rusze spod swiatel i cisne na 1 biegu tak do okolo 6 tys obrotow to czasami ciezko mi 2 wrzucic. nie wiem czy to problem skrzyni, czy moze nie powinno sie tak jezdzic na 1 biegu ? Pozdrawiam.
Chciałbym odświeżyć temat.
Po pierwsze - faktycznie na łożyska skrzyni biegów jest przedłużona gwarancja do 7 lat/150 kkm. Jestem umówiony w ASO na naprawę - tylko, czy diagnoza jest prawidłowa? Mechanik Hondy powiedział mi, że faktycznie coś słychać ale oni zawsze robili łożyska skrzyni kiedy hałas pojawiał się przy wciśniętym pedale sprzęgła. U mnie hałasuje przy wyciśniętym pedale. Wciskam - cisza. Chciałbym uściślić jak to jest - czytałem na forum ale zgłupiałem. Raz tak, raz siak...
Jak wciśniesz sprzęgło to rozłączasz napęd na wałek główny w skrzyni biegów i wtedy przestaje hałasować, bo się nie kręci. Analogicznie jak puścisz sprzęgło to wałek zaczyna się obracać i łożysko wałka zaczyna się kręcić i jak jest zużyte to hałasuje.
Problemy w interpretacji pojawiają się z różnych opisów technicznych.
Np. jest jeśli wciśniesz sprzęgło może oznaczać:
1. Wciskasz pedał sprzęgła a tarcza sprzęgła wtedy się wyciska (czyli tarcza sprzęgła nie jest wciśnięta a pedał sprzęgła tak)
2. Wciskasz sprzęgło (czyli pedał sprzęgła nie jest wciśnięty a wtedy tarcza sprzęgła jest wciśnięta).
Ogólnie to z tego powodu może się motać to użytkownikom, którzy szukają informacji na temat skrzyni...
Szumy w skrzyni biegów (problem łożysk) jest taki sam we wszystkich 7 genach. Silnik szumi, lecz gdy wciśniesz pedał sprzęgła jest cicho (wtedy wałek sprzęgłowy w skrzyni nie kręci się i skrzynia jest wypięta -stoi w miejscu i nie szumi), natomiast kiedy podniesiesz pedał sprzęgła to skrzynia jest połączona z silnikiem i wałek sprzęgłowy się kręci -wtedy szumi.
Mam nadzieję, że komuś to się przyda. Mało obeznani mechanicy często mylą takie szumy lub stuki w czasie przyspieszania z uszkodzonymi łożyskami w kołach, problemami z paskami lub nawet stukaniem zaworów.
Jako ciekawostkę powiem, że mi w serwisie mercedesa w radomiu kiedyś mechanicy powiedzieli, że te stuki są z zawieszenia albo z układu kierowniczego i to powinno iść do wymiany jako pierwsze.
A tak, stukaniem zaworów przy przyspieszaniu (bo tu mi też zaczęło hałasować) też mnie chcieli zbyć w ASO Hondy :)
Dodatkowo warto wspomnieć, że jeśli masz silnik 1.4 i serwisowałeś auto na bieżąco to masz gwarancje na skrzynie do 150 tys km, bez limitu lat.
A wiec jesli mam Honde kupiona w Polskim salonie, ale jestem juz 3 wlascicielem ciagle moge miec ta gwarancje ? Auto bedzie mialo 5 lat w pazdzierniku, przejechane ma niewiele bo 58 tys. a juz szumi i skrzynia sprawia problemy :/ Dodam ze jestem swiezym kierowca, ale zawsze zmieniam bieg z wcisnienitym na maksa sprzeglem, nie gazuje za wcisnietym, nie jezdze na nim. Troszke panikuje bo duzo pracy mnie kosztowalo nabycie tego auta i chcialbym aby bylo idealne. [edit] Juz sobie sam odpowiedzialem bo mam 1.6.
Mam Civic VII 2002 silnik D16V1, remont skrzyni przeprowadziłem przy ok. 200kkm. Wystarczyło wymienić dwa łożyska wałka sprzęgłowego.
Hej !
Chce opisać ten problem, oraz receptę na jego naprawę, bo przerabiałem go ostatnio, a w serwisach ASO różne rzeczy mówili i o mały włos nie wydałem kupy kasy w błoto. Jeśli moderatorzy zaakceptują to można by było go podwiesić do "FAQ" :) Mianowicie :
Pacjent: Honda Civic EP2, 62 000 km.
Objawy: Zaczęło się od hałasu na postoju, "na luzie". Przy wciskaniu pedału sprzęgła cisza, jeździłem tak z 5 tyś km, najpierw był to cichy dźwięk, jednak hałas z czasem robił się coraz głośniejszy. Po tych ok.5 tyś km zaczęło hałasować również na 1 i 2 biegu,było już naprawdę głośno.
Zajrzałem na forum, diagnoza = łożyska w skrzyni biegów.
Telefon do pierwszego ASO =od ręki powiedziano mi ze łożyska 1000 ZŁ, robocizna 1500 zł, bo trzeba wyciągać całą skrzynie itd itd, a gwarancja się skończyła....
Telefon do drugiego ASO = trzeba rozebrać skrzynie, wtedy dopiero będzie wiadomo które to łożyska, potem będą dopiero je zamawiać, koszty części nieznane, robocizna min. 1000 zł, czas oczekiwania kilka dni...
Zaczołem szukać, pytać jakiegoś alternatywnego rozwiązania. Znalazłem namiary na mechanika który na codzień pracuje w ASO Hondy, a po godzinach dorabia w innym warsztacie. Podjechałem, porozmawiałem, okazało się ze zna dokładnie problem, zawsze padają tam 2 te same łożyska, no i przy ich wymianie od razu wymienia się też uszczelniacze półosi.
Oto części i ich numery które kupiłem:
Łożyska: ( 91004-PLW-A01 ),
( 91002-PHR-003 ),
Uszczelniacze: ( 91216-PL3-005 ),
( 91206-PHR-003 ),
( 91205-PL3-A01 ),
Wszystkie części ok.300zł, dla świętego spokoju kupiłem jeszcze nowy olej do skrzyni, potrzeba ok.2 litrów ok.100 zł
Robocizna 500 zł. wymiana trwała 7-8 godzin.
Przejechałem już ponad 2000 km i cisza, po wyjechaniu z warsztatu aż nie wierzyłem ze ten samochód może być taki cichy :p
Mam nadzieję że komuś przyda się to, co tutaj napisałem :)
Edit by Mod: silnik: D16V1 czyli benzynowe 1.6
Pozdrawiam
Czesc,
Mam dokladnie ten sam problem co ty, tyle ze moje auto to Honda Civic 2002, z silnikiem 1.4 Jestem ciekawy czy masz kontakt z mechanikiem, ktory naprawial twoja skrzynie i czy czesci, oznaczenia lozysk sa te same czy tez potrzebuje innych? Bylbym bardzo wdzieczny gdybys byl w stanie dowiedziec sie o numery lozysk jakie sa potrezbne w przypadku skrzyni z silnikiem 1.4.
Bylbym bardzo wdzieczny za odpowiedz.
Jasiek
witam
Mam dokładnie taki sam problem jak poprzednicy.mam silnik d14z6,hałasuje po wciśnieciu biegów problemy znikają.Czy zna ktoś szczegóły,co w aso hondy wymieniają i na jakich zasadach?Czy całe sprzęgło czy te łożyska na wałku?mam też książke serwisową i auto kupione w Polsce,141 tyś przejechane.
To w serwisie zrobią Ci to na gwarancji, która na te skrzynie została przedłużona do 150.000 km o ile auto miałeś regularnie serwisowane.
Krzysztof1969
02-03-11, 21:48
A jak nie miałem serwisów to wielkie d......?
halas to nie jest wina sprzegla, tylko zjechanych lozysk w skrzyni; gwarancja obejmuje wymiane lozysk, ale jest ograniczona - 150kkm i max 7 lat.
chociaz ja akurat sprzeglo zmienialem przy 160kkm, lozyska sie odezwaly przy 175kkm.
A jak nie miałem serwisów to wielkie d......?
To możesz sobie załatwić pieczątki z jakiegoś warsztatu w miarę wiarygodnego i powiesz, że tam robiłeś serwisy.
Witam, a u mnie jest inny problem ze skrzynią ;( mianowicie czasami wyrzuca mi pierwszy bieg ;/ czy ktoś miał taką przypadłość?? czy znaczy ,że skrzynia się kończy??
Panowie a napiszcie, czy ten problem pojawił się komuś ponownie po wymianie tych łożysk? Tzn. jak kupię VII gen (o ile...), i przy kupnie będzie ok, to albo łożyska jeszcze nie wymienione i kiedyś mnie to czeka, albo już wymienione i... no właśnie - wytrzymają długo, czy to trzeba robić co jakiś czas?
teg
skoro łożyska oryginalnie zamontowane w nowych VII gen. wytrzymują średnio ok. 100-150 kkm a często mniej jak 100 kmm to musisz się liczyć z tym że jak wymienisz nawet na oryginalne i ktoś Ci to dobrze zmontuje to i tak za te 100-150 kkm a może i mniej znowu będziesz je wymieniał...
ja wymieniałem kpl ok. 60 kkm wstecz i póki co cisza
megik06
szumy na luzie bez sprzęgła to akurat łożysko wałka sprzęgłowego ja mam to już ok. 50 kkm i nic z tym nie robię bo się stan nie pogarsza więc po co to ruszać..
pozdro :cool:
Mam podobny problem. Czyli wciskam sprzęgło - cisza, przy puszczonym - szum oraz lekkie szumienie przy przyspieszaniu. Tylko , około 2000 km temu wymieniłem w ASO wszystkie 7 łożysk + nowy olej a szumi tak jak przed wymianą. Czy macie jakieś pomysły co to możne być?
Zawsze będzie delikatnie szumieć. Jak szum będzie głośny i będą stuki w skrzyni przy ruszaniu to masz się o co martwić.
Ja mam EP2 z przebiegiem 55 tys km i zauważyłem ostatnio, że przy 4000 rpm łożyska w skrzyni wpadają w dziwny rezonans. Pierwszy raz to zauważyłem jak hamowałem biegami (rozsądnie, nie z katowaniem skrzyni). Tak czy inaczej jakoś się tym nie martwię, ponieważ nic poza tym nie stuka i nie puka :)
Trochę mnie tym uspokoiłeś. Ale po naprawie skrzyni spodziewałem się kompletnej ciszy ( przynajmniej takie opinie znalazłem na forach, że po wymianie łożysk skrzyni nie było różnicy między wciśniętym i puszczonym sprzęgłem). Muszę jeszcze sprawdzić sprzęgło możne to ono tak hałasuje??????( coś tam czytałem na forach) przecież w skrzyni są nowe łożyska i olej więc powinno być ciszej a tu lipa no i te szuranie przy przyspieszaniu choć jest ciche to działa mi na nerwy. Ogólnie hałas a raczej szumienie nie jest duże ale w zasadzie nic nie zmieniło się w sytuacji przed i po naprawie a chyba powinno.
A może po prostu szumią Ci łożyska w kołach? :cool:
Nawet bym chciał by to były łożyska w kołach:cool: ale one były już sprawdzone i jest ok. Zastanawiam się jeszcze nad sprzęgłem – może ono jest powodem szumienia???:confused:
To w serwisie zrobią Ci to na gwarancji, która na te skrzynie została przedłużona do 150.000 km o ile auto miałeś regularnie serwisowane.
I o ile auto nie przekroczyło 6 lat
Jak ja kiedyś dzwoniłem to niezależnie od wieku naprawiają. Wymóg: auto musi być serwisowane i nie może przekroczyć 150 tys km.
Właśnie jak to powinno być: jedni mówią, że po wymianie łożysk nastała kompletna cisza inni, że możne delikatnie szumieć? tak jak pisałem wyżej, wymieniłem łożyska przy niewielkim szumieniu a po wymianie generalnie jest tak samo jak przed naprawą. Po tym co czytałem na forach to raczej spodziewałem się błogiej ciszy. Czyli w ASO spaprali robotę i reklamować????
Te hondy słabo są wygłuszone, ciężko oczekiwać błogiej ciszy. Co do skrzyni to w książce mam wpis o wymianie łożysk ale do ciszy to jeszcze daleko
Fakt są słabo wygłuszone, ale mi chodzi tylko o szumienie skrzyni i tak jedni piszą, że po wymianie brak szumienia ( nie ma różnicy między wciśniętym a puszczonym sprzęgłem) drudzy wręcz coś odwrotnego. Chciałem po prostu ustalić jak to powinno być?
Fakt są słabo wygłuszone, ale mi chodzi tylko o szumienie skrzyni i tak jedni piszą, że po wymianie brak szumienia ( nie ma różnicy między wciśniętym a puszczonym sprzęgłem) drudzy wręcz coś odwrotnego. Chciałem po prostu ustalić jak to powinno być?
Powinna być cisza......na wciśniętym i puszczonym :)
Jeśli szumi,to coś jest nie teges....:)
Ja miałem teraz zamiar zmieniać moją hanie na cos nowszego Szukałem jakiegoś UFO w 1.4 . Ale na lubelszczyżnie krucho z tym modelem . Moje plany poszły na marne bo żona postanowiła wyremontować mieszkanie . Teraz właśnie kompletuje łozyska do skrzyni bo u mnie huczą na 1i 2 biegu i juz wymienie to na wałku sprzęgłowym bo rano aż budze sąsiadów tak wyje . Może trochę przesadzam !!!! Mam mechaniora z ASO to wie które dwa padają i jakis rabacik może będzie . Robota u niego w garażu po godzinach 250 zł za wymianę . Olej w skrzyni ma dopiero 25 tys to zostawiam stary.
cześć sorry że ta bezpośrednio ale czy masz namiary na tego twojego mechaniora mój problem jest identyczny jak wystkich wiec czas zrobić porządek z łożyskami
dzieki z góry i pozdrawiam
kyloone akylo@op.pl
nigdy nie będzie tak samo na wciśnietym i wyciśniętym sprzęgle. Skrzynia zawsze trochę szumi. Ja kiedyś wymieniłem wszystkie łozyska w skrzyni, nowy olej a różnica jakaś jest. Można odróżnić szum łożysk od ewidentnego hałasu. Fakt, że w VII gen coś było na rzeczy, ale za bardzo się wkręcacie, Civic to nie Bentley:)
Zgadzam się z kolegą wyżej. Ja również po wymianie łożysk w starym EP1, łożyska nie szumiały wcale, jednak po przejechaniu około 500km słychać było lekki szum i tak już zostało. Teraz w EP2 również lekko szumi, ale to nie jest szum uszkodzonych łożysk. Problem pojawia się w momencie kiedy podczas przyspieszania na 1, 2 biegu słychać charakterystyczny stukot. W przeciwnym razie nie ma się co zamartwiać :)
Jak ja kiedyś dzwoniłem to niezależnie od wieku naprawiają. Wymóg: auto musi być serwisowane i nie może przekroczyć 150 tys km.
no ja napisałem do HOndy i napisali,że 7 lat i nie ma opcji przekroczenia tego terminu...
Do serwisu czy do centrali pisałeś? Jak do serwisu to może akurat się chcieli wykręcić w taki sposób. Mi się wydaje, że jak ja się dowiadywałem (w autowest) to mówił tylko o limicie 150 tys km...
andrewsport
19-04-11, 12:13
dzwonilem dzis do ASO hondy i niestety 7 lat minelo w moim przypadku 2 tyg temu(przebieg 74 tys) i gwarancja przepadla...
Pietrek215
20-04-11, 07:37
Siema,
Problem pojawia się w momencie kiedy podczas przyspieszania na 1, 2 biegu słychać charakterystyczny stukot. W przeciwnym razie nie ma się co zamartwiać
stukot ? Mi się zaczął ujawniać mega denerwujący dźwięk na 1 i 2 biegu , jednak ja mam bardziej chrobotanie ( jakby się coś mieliło) a nie stukot, to też skrzynia?
witam
Czy ma ktoś oznaczenie tych 2 łożysk na wałku sprzęgłowym d14z6 lub ma już tą naprawę za sobą???ja mam to wszystko przed sobą i bardzo przydałyby mi się te informacje!!!
Zna ktoś jakiś solidny warsztat w okolicach wrocławia czy świdnicy,który naprawia tego typu awarie?
Siemanko! u mnie też łożyska wyją już okropnie i mam pytanie odnśnie załapania sie na gwarancje. Auto z 2005 roku z belgii sprowadzone w 2006 roku i serwisowane w Auto West Warszawa, ja kupiłem go w 2008 roku ale wszystko sam robiłem nabierząco wiec niemam piczątek za rok 2009 i 2010, macie jakieś pomysły jak by to załatwić. Bo żeby uznali gwarancję to auto musi być serwisowane, ale chyba w dowolnym warsztacie? aha przebieg 68 kkm.
Wczoraj dogadałem zakup Civica (zakupiony w styczniu 2005) jest to niby 2004 ale po vinie wychodzi mi juz model 2005. Słyszałem szumiące sprzęgło ale jako że poprzedni wlasciciel od początku zawsze i ze wszystkim tylko do ASO więc zakładam ze niedlugo sie tam wybiorę żeby to zrobili. Oczywiście przy przeglądach nikt tego nie wyhaczył...bo po co dokladać sobie roboty jak klient sie nie skarży. Pytanie tylko czy liczy sie 7 lat od daty produkcji czy zakupu w salonie?
Okresy gwarancyjne zawsze od daty sprzedaży (ewentualnie uruchomienia jeśli takie jest wymagane) się liczy.
A czy orientujecie sie czy takich napraw w ramach gwarancji trzeba dokonywać w ASO gdzie jest auto od lat serwisowane i gdzie bylo kupione? Czy dowolne ASO hondy? Pytanie może idiotyczne ale poprostu nigdy nie mialem do czynienia z autem podlegającym gwarancji.
andrewsport
07-05-11, 11:08
Dowolne ASO!
pzdr
boro7777777
12-05-11, 08:06
Czy możecie polecić warsztat (nie ASO) w Warszawie , który wymieni mi te nieszczęsne łożyska. Mam civica 1.6 hb 145000km, 2004r po lif.Strasznie mi terkocze skrzynia biegów. Będę bardzo wdzięczny za pomoc.
.
a dlaczego nie aso? juz sie nie miescisz w 7 latach okresu serwisowego? nie podales miesiaca pierwszej rejestracji/sprzedazy auta.
a jak nie aso, to jedz do JHM
boro7777777
12-05-11, 10:02
no niby się mieszczę I rej wrzesień, ale ktoś tu pisał że gwarancja tylko na silnik 1.4
no racja, chyba tylko d14z6 jest objete gwarancja. Ale z drugiej strony w d16 lozyska padaja zdecydowanie rzadziej.
kumpel ostatnio wymienial w D16 wymienili za darmo rocznik '05
boro7777777
12-05-11, 20:21
dzwoniłem do Honda Poland i powiedzieli mi że gwarancja tylko na 1.4
Witam,
Kupiłem Civica D16v1 (ep2) z grudnia 2005 roku. Jestem jego trzecim właścicielem, a drugim w kraju. Pierwotnie auto zostało kupione przez Niemca. Dobiłem do przebiegu 87 tys kilometrów i pojawiają się u mnie niemal wszystkie objawy, o których piszecie wyżej:
1. Przy przyspieszaniu w zakresie 1500-3000 rpm. słychać dźwięk jakby przeskakującego przegubu. Ten metaliczny odgłos przyspiesza wraz z wysokością obrotów. Nie ma znaczenia, czy jedzie się z górki, pod górkę, skręca etc.
2. Spalanie poszło o 2l do góry (to akurat nie wiem, czy ma coś do rzeczy :) )
3. Ostatnio zauważyłem, że na jałowym biegu po puszczeniu sprzęgła słychać szum, ustaje po jego wciśnięciu.
Byłem w dwóch warsztatach, w obu powiedziano mi, że to mechanizm różnicowy i w grę wchodzi tylko wymiana całej skrzyni biegów, którą na dodatek mam znaleźć sobie sam. Czy wyżej opisane objawy to też łożyska i wystarczy wymiana dwóch wspomnianych? Ile Was kosztowało łącznie pozbycie się tego dźwięku. Denerwuje mnie to, bo auto mam 4 miesiące, a chodzi jak stary passat TDI. Skrzynia w D16 nie jest na gwarancji też?
nie mechanizm, tylko dwa lozyska w skrzyni.
1.6 nie jest objete gwarancja, ale Bard pisze, ze ponoc jego znajomemu wymienili - moze zalezy od ASO
koszt poza ASO to ok 700 zl (tyle placilem w JHM)
boro7777777
13-05-11, 17:06
Łukasz, dzięki za rade , chyba skorzystam z usług tego JHM. W Hondzie w Markach krzyknęli mi za naprawę 1500zł, a kupiłem u nich już drugie auto i serwisuje od nowości tylko u nich.Rozumiem że jesteś zadowolony z naprawy w JHM?
Byłem w ASO, aferę zrobiłem :)
Okazuje się, że akcja serwisowa dotyczy wszystkich EP i to nie tylko na skrzynię biegów, ale także na zawieszenie. Okazuje się także, że nie ma znaczenia, że na książce napisane jest "gwarancja europejska, obowiązuje w każdym kraju UE". Powiedziano mi w ASO, że jak chce aby naprawili mi skrzynię, to mam jechać do kraju, gdzie pierwotnie auto było kupione (w moim przypadku do Niemiec, a z Lublina kawał drogi).
Nie ma znaczenia jaka jest pojemność silnika. Gwarancja wydłużona do 7 lat / 160 tys km. Warunkiem jest przegląd co 20k. Mam nadzieję, że komuś te informacje się przydadzą.
Dodatkowo warto podkreślić, że przegląd nie musi być wykonywany w ASO, jednak pieczątki z jakiegoś warsztatu w książce wypada posiadać.
misiekboss
16-06-11, 15:55
Witam,
mam w zasadzie identyczny problem :)
Hałas na luzie przy puszczonym sprzęgle, po wciśnięciu sprzęgła hałas znika.
Dodatkowo jest lekki stukot przy przyspieszaniu na 1,2 biegu w okolicach 2.500rpm.
ASO D&D z Karkonoskiej (Wrocław) chce 2.5k PLN (lol),
Mam pytanie do rafal jestes pewien, co do akceptacji pieczatek "nie z ASO"?
Próbowałbym wtedy akcji serwisowej (grudzień 2004 i przebieg 98k)
Jeśli to nie przejdzie, to może ktoś już to robił we Wrocławiu i może polecić warsztat który nie zabije ceną?
Pozdr i dzieki z gory.
Recepta moja jest taka, jeśli nie masz przejechane więcej niż 150k oraz masz auto młodsze niż 7 lat to załatw sobie z jakiegoś warsztatu pieczątki tak żeby Ci wbili ze wcześniejszym przebiegiem (tak jak należy serwisować) i niech Ci wystawią na to faktury -najlepiej to zrób w odstępach miesiąca czasu. Zwróć vat zakładowi plus dorzuć jakiś grosz za fatygę. Wtedy każdy serwis ASO musi uznać gwarancję jak masz robiony serwis regularnie i z dowodami na to.
A tak na marginesie, jak nie chcesz się pierdzielić z tym tematem to pojedź do warszawy na jeden dzień do Rema z JHM (znajdziesz w google) i on robi takie skrzynie w ciągu jednego (po wcześniejszym uzgodnieniu) dnia za 750 zł jakoś.
P.S. Mi w serwisie hondy w radomiu powiedzieli 800 zł za samą robotę plus 250 zł by było za uszkodzone łożyska. Inny serwis hondy w lublinie powiedział mi 1600 zł za wszystko (wymiana wszystkich łożysk w skrzyni). Rem zrobił mi za 450 zł (z częściami) jak mu przywiozłem samą skrzynię.
Witam!
Mam najechane ok 98 000 km i od kilku tysięcy to samo - szum na luzie przy puszczonym pedale sprzęgła + hałasujące łożyska 1. i 2. biegu w czasie jazdy. Jak z następnymi - ciężko powiedzieć, bo opony zbyt hałasują i zagłuszają...
W Lublinie póki co najtaniej udało mi się znaleźć:
Japan Auto - 500zł + części (ich koszt - podobno okaże się po rozebraniu skrzyni i pomierzeniu łożysk)
HondCar - 650zł sama robocizna i bodajże 1600zł za robotę z częściami (cały komplet łożysk)
ASO - ok 2500zł za wszystko.... bez komentarza
Czy ktoś jest w stanie podać wymiary wszystkich łożysk? To są typówki, do których można kupić jakieś porządne zamienniki, czy są do dostania tylko w ASO?
Jaki może być ich koszt?
Czy Rem za te 750 wymienia komplet, czy tylko te 3, które rzeczywiście potrzeba?
Chciałbym sobie przekalkulować, czy opłaca się do niego ode mnie jechać... w obie strony wychodzi ok 350km :(
Z góry dzięki!
Witam,
Kilka dni temu kupilem Honde Civic 1,4 2003r. po dwoch dniach zauwazylem ze na luzie cos szumi, gdy wciskam sprzeglo cisza, najwiekszy szum na 1 i 2 biegu. Do tego przy zmianie biegow na odpalonym silniku a takze na postoju strasznie stukaja biegi, slychac to tak glosno ze nawet gdy stoje 20m od samochodu, dalej slychac trzaski przy zmianie.
Jeszcze do tego zaczelo skrzypiec sprzeglo przy wciskaniu. Pytanie mam takie czy te wszystkie usterki moga byc zwiazane z lozyskami w skrzyni czy moga to byc jakies osobne awarie??
Przy kupnie samochodu niczego nie zauwazylem a po dwoch dniach taka tragedia ;/
Czy bedzie w stanie zrobic takie cos mechanik przykladowo na wiosce czy bedzie musial to byc jakis konkretny serwis...prosze o odp.
Może zalał Ci jakiegoś 'kleiku' do skrzyni żeby nie szumiało? Co do JHM to Rem rozbiera skrzynie i wymienia te łożyska, które są uszkodzone (przeważnie są to dwa łożyska). Do tego musisz kupić olej do skrzyni, najlepiej MTF-3.
Rafał, dużo się różni olej MTF-3 od MTF-94 ? Pamiętam, że ja do swojego zalewałem ten drugi...
Tego to nie wiem. Ja lałem MTF-3, ponieważ wiele osób go polecało. Nawet w ASO. Trzeba by porównać klasy lepkości i jednego i drugiego.
dzięki za odp. ale jeszcze jedno mnie zastanawia. Ten głośny odgłos przy zmianie biegu to również przyczyna psucia się łożysk w skrzyni ?
Tak, ponieważ wałek może wpadać w drgania. U mnie jak już mocno stukało to wsteczny nie chciał wchodzić. Pozostałe biegi również ciężej wchodziły.
Witam,
Czy chrobot na niskich obrotach silnika (szczególnie jak się przy min. prędkości na 2. biegu) to też sprawka tych łożysk w skrzyni?
Zastanawiam się, czy takie mrowienie wyczuwalne stopą w pedale sprzęgła przy puszczaniu go to też przez te łożyska coś z samym sprzęgłem...
To jak co tak stuka, powinieneś na pierwszym biegu jechać że stała prędkością tak abyś miał te 2000 obrotów i wciśnij sprzęgło nie odpuszczając gazu. Jak silnik przestanie szumiec tak i cykać to znak, że łożyska do wymiany niebawem.
Sprawdziłem - słychać tylko silnik, żadnych stukow ani szumu. Sprawdzalem i w parkingu podziemnym i na powietrzu.
U mnie są takie objawy:
1) chrobot na b. niskich obrotach, np przy ruszaniu na samym sprzegle. Nie ma stukania w trakcie normalnej jazdy.
2) szum w trakcie jazdy, ale słyszalny do 2-2,5 tys obrotów
3) mielenie na luzie przy puszczonum pedale sprzęgła
4) lekkie głuche stukniecie przy puszczaniu pedału sprzęgła przy 3 i 4 biegu
5) czasem lekkie drgania przy ruszaniu, w momencie. Kiedy sprzeglo łapie, ale moze po prostu daje za mało gazu.
Będę wdzięczny za sugestie, bo nie wiem, na jakie koszty sie nastawic
Witam! Byłem dziś w ASO Autowest na Ordona pytać o gwarancje na łozyska no i niestety miły pan oznajmił mi ze gwarancja dotyczy tylko 1.4 do 7 lat lub 150kkm, ja mu na to ze słyszałem co innego ze EP2 też podlega, on mówi że w żadnym wypadku on nic o tym niewie. Teraz Panowie powiedzcie co Wy o tym sądzicie, ma ktoś jakieś pewne i konkretne informacje, może udać się mam do innego ASO gdzie to zrobią bo mam już dosyć tego terkotania jest coraż gorzej.
Robiłem jakieś 3 tygodnie temu te łożyska. W agonii wydania tylu pieniędzy obdzwoniłem praktycznie wszystkie ASO w Polsce , dzwoniłem również do Honda POLAND - wszędzie jednomyślnie mi powiedzieli że gwarancja obejmuje auta z silnikiem 1.4 do 7 lat od daty produkcji lub do 160 tys km i auto musi być cały czas serwisowane wcześniej . Taka jest prawda , ja się nie załapałem , zrobiłem z kieszeni - wyniosło mnie 1200 zł ale zawsze lepiej moim zdaniem naprawić na nowych oryginalnych wzmocnionych łożyskach niż kupić skrzynię z angola czy tam inną używke i za 5k kilometrów okaże się znów to samo bo przecież to Wada fabryczna..
Witam,
Deadzone mam pytanie, czy po naprawie zniknęły szumy dochodzące ze skrzyni? ( jakie miałeś objawy padania skrzyni?). Ja robiłem skrzynie jakieś 10 m-cy temu i od razu po remoncie był szum - mniejszy ale był. Zazwyczaj robię krótkie odcinki i te szuranie jakoś mi nie przeszkadzało. Ale w wakacje wybrałem się w dłuższą trasę ( 600 km ) i po przejechaniu takiej trasy na 2, a szczególnie na 3 biegu skrzynia nie tylko szumiała ale dość mocno chrobotała, 4 i 5 bieg był ok ale możne odgłosy silnika zagłuszały to chrobotanie. Obecnie te objawy się uspokoiły - powiedzmy, że występuje wyraźne szumienie. Panowie czyżby skrzynia mi padała???? Od remontu przejechałem tylko około 6 000 km. A poza tym nie występują żadne problemy ze skrzynią tylko ten szum i po dłuższych trasach wyraźne chrobotania.
Witam, mam ten sam problem co wszyscy w tym wątku.
Cfrobotanie jest dość głośne i niepokojące, na luzie znika po wciśnięciu sprzęgła.
Mam wersję 1.4 (EU7) z 2001r i ponad 200tyś km. Do tej pory ten problem się nie pojawiał.
Pan z VTECu w Łodzi powiedział, że całość naprawy łożysk to 900zł (części + praca) i rano samochód zostawiam a po 16 odbieram. Czy to jest dobra cena? Pan sugerował też zajęcie się sprzęgłem (dolicza tylko części bo nie ma więcej pracy). Ma to sens? Chyba po 200tyś km. warto wymienić sprzęgło.
ortes powiem Ci tak - po naprawie szumy calkowicie nie zniknęły- wymieniałem wszystkie łożyska łącznie z oporowym i na biegu jałowym gdy wcisne sprzęgło jest cichutko a gdy zdejmę nogę ze sprzęgła zaczyna dobiegać z okolic skrzyni taki szum - gosciu z Hondy mowi ze to normalne ale sprawdzalem to tez przy innym 1.4 i 1.6 i tego nie ma.
Jezeli po wymianie objawy wracają radzę wybrac sie tam gdzie Ci to naprawiali - jezeli dali gwarancję to z niej skorzystaj. Ja mam pół roku gwarancji na robociznę więc nie przejmuje się tym szumem bo w kazdej chwili gdy cos sie stanie mam darmową naprawę tego elementu. czyli narazie nie obawiaj się tak naprawde tego szumu bo mam to samo i nic złego się nie dzieje. Ten typ tak ma =/
Witam! Pytanie może troche z innej beczki, czy ktoś może wyjmował sam skrzynie z 7 gen. Bo tak przyglądałem się troche i wydaje mi się niezbyt skomplikowana robota, zawiózł bym do Rema z JHM, wtedy naprawa 450zł no i sporo kasy w kieszeni. Dzwoniłem do niego powiedział ze niema problemu moge mu samą skrzynie podrzucić. Jak by ktoś miał jakies informacje, manuale z innych źrudeł to prosił bym o jakieś namiary.
Pozdro.
Aranyanyara
14-10-11, 12:53
Szejko pisałem do Ciebie Pw. Mam nadzieje ze podasz mi na priva namiary na tego mechanika w 3city i ew. napisz gdzie udalo Ci sie kupic te czesci tak tanio.
Pozdrawiam
Rem jest z warszawy: http://jhm.com.pl/kontakt.html
Aranyanyara
14-10-11, 18:31
No tak ale ja pisalem do autora tego tematu, ktory jest z 3city :) Do warszawy troche za daleko :)
Pozdrawia
Paweł
Witam,gdyby ktoś szukał pomocy ze skrzynią na podkarpaciu,ogarniam temat w Przemyślu,info PW,Pozdrawiam.
Aranyanyara
17-10-11, 11:06
Jak by ktos miał jakis kontakt do szejka prosze piszcie, coraz glosniej u mnie w aucie :D
Aranyanyara
12-11-11, 23:16
dwa łozyska wymienione + 2 uszczelniacze. Faktycznie samochod zrobil sie znowu cichy. Jestem bardzo zadowolony. Kupowane w aso : 2 lozyska/ 2 uszczelniacze/ 2 litry oleju ok. 400 zł. Robocizna kolejne 400 zł. Moge polecic miejsce w 3icty.
Pozdrawiam
ps: dziekuje szejkowi za ten faq
Witam! Pytanie może troche z innej beczki, czy ktoś może wyjmował sam skrzynie z 7 gen. Bo tak przyglądałem się troche i wydaje mi się niezbyt skomplikowana robota, zawiózł bym do Rema z JHM, wtedy naprawa 450zł no i sporo kasy w kieszeni. Dzwoniłem do niego powiedział ze niema problemu moge mu samą skrzynie podrzucić. Jak by ktoś miał jakies informacje, manuale z innych źrudeł to prosił bym o jakieś namiary.
Pozdro.
Ja wyciągałem skrzynię w VII genie. Jest sporo roboty, tak więc jeżeli nie masz dobrego zaplecza z kluczami albo nie masz jak podwiesić silnika to się nie podejmuj bo stracisz kupę czasu i nerwów.
Siemanko, jeśli o chodzi o zaplecze i klucze to spoko wszystko mam, do tej pory przy samochodach robie wszystko sam, i tak po oględzinach wszystkiego, myśle że niepowinno byc problemu z wyjeciem skrzyni, jest ona stosunkowo mała,agowo też chyba lekka ze 30 kg może ważyć. A co sprawiło Tobie największą tudność przy wyjmowaniu skrzyni? Jak możesz to w skrucie napisz co po kolei robiłeś, mam juz w głowie mały plan jak to bym ja zrobił, ale zawsze jak ktoś już to robił to wiadomo że drugi raz zrobiłby to lepiej hehe.
Pozdro.
Ja to zrobiłem tak. Podwiesiłem silnik, spuściłem olej ze skrzyni, ściągnąłem opaski z przegubów wewnętrznych, wyciągnąłem całe wahacze z przegubami i półosiami, wybiłem przeguby wewnętrzne. Później rozpinanie osprzętu na górze - filtry, przewody itp. Jak już wszystko powyższe zrobione wówczas skrzynie odkręcić od silnika i do góry. Wydaje mi się że waży więcej niż 30kg ;-) tak więc niech ktoś Cię asekuruje.
Zaznacz sobie przeguby wewnętrzne żebyś wiedział który Prawy a który Lewy. Nie ma fizycznej różnicy między nimi ale jak zamienisz stronami to szybciej złapią luza.
Czy taki skrót wystarczy?
Spoko dzięki, taki skrót wystarczy, mniej więcej tak to sobie obmyślałem. A co do tych pół osi to myślałem żeby je całe odrazu ze skrzyni wyjąc bez rozpinania przegóbów, oczywiście wczesniej wyjąc je z piast.
Pozdro.
Ja nie odkręcałem nakrętki żeby wyciągnąć przegub z piasty - wyjąłem cały wahacz z piastą, przegubem i półosią. Faktycznie, można wyjąć też razem z przegubem wewnętrznym, ale przy składaniu będziesz mieć problem. Nie będzie jak dobić przegubu wewnętrznego żeby zabezpieczenie złapało. Możesz uszkodzić gumową osłonkę. Jeśli uważasz, że można to zrobić bez rozpinania i uda Ci się wykonać to śmiało. Oszczędzisz dużo babrania się w smarze :)
ja wyciągałem ostatnio całą półośkę i bez problemu wszystko z powrotem włożyłem bez rozpinania przegubów
Witam!!
Chciałbym się upewnić, gdyż dziś oglądałem Hondę 1.4, produkcja listopad 2004 i niestety 157 tys km i nie słyszałem szumów podczas pracy na biegu jałowym oraz na wbitych 1 oraz 2 biegu ale pewnie nie zwróciłem na to uwagi, gdyż dopiero po obejrzeniu i przyjechaniu do domu zacząłem czytać to forum i z niego dowiedziałem się, że taka usterka występuje w każdej hondzie. Mam się zdecydować do poniedziałku czy biorę tę Civice. I tu moje pytanie czy te dwa łożyska w skrzyni biegów które się psują to są łożyska wałka sprzęgłowego?
Jest to dla mnie bardzo ważne, bo od tego zależy czy zdecyduje się ją kupić.
Dzięki za odpowiedź, pozdrawiam!
Tak, to łożyska wałka sprzęgłowego, chociaż przy okazji tej wymiany ludzie wymieniają też inne łożyska w skrzyni.
Usterka występuje w tych autach ale przy różnych przebiegach w zależności od eksploatacji. Nie wykluczone, że Honda którą oglądałeś miała już robioną skrzynię. Jak tak to pięknie. Miałbyś spokój na parędziesiąt tysięcy :)
Chodzi o to właśnie, że miała robione łożyska wałka sprzęgłowego dlatego pytałem i chciałem się utwierdzić :) czy to właśnie te łożyska są za to odpowiedzialne :P na dodatek miała wymienione te łożyska jakieś 3 miesiące temu, także zrobione jest na nich 5 tyś km
No to Panie na jakiś czas spokój.
Teraz jeszcze wystarczy zwrócić uwagę na:
- pedał gazu - jak chodzi ciężko to trza wymienić linkę
- czy fotel kierowcy się nie buja
- czy lampy tylne i reflektory nie parują
- czy przednie zawieszenie/maglownica nie stuka na dołkach
- czy ma dwa kluczyki (dorobienie nowego to koszt 300-350 zł)
Jak coś nie gra to jest argument żeby urwać coś z ceny :)
Jeszcze nie spotkałem Civica (7 gen) w którym by nie parowały lampy w zimę :)
he he, w lato też, szczególnie po myciu ;-)
niemniej jednak jest pretekst żeby urwać coś z ceny przy zakupie
Auto było świeżo po myciu i reflektory nie były zaparowane na pewno, tak więc chyba jest ok. Co do pedału gazu to od razu zwróciłem na to uwagę, że chodzi ciężko nawet bardzo. Kluczyki są dwa więc luzik. Co do fotela kierowcy to na bank się będzie bujał bo ten gość co tym jeździ to kawał gości więc na pewno jak jest z nim problem to w niej też się pewnie pojawił. :P
Ile taka linka gazu może kosztować? i czy jest możliwość ją w jakiś sposób nasmarować czy trzeba wymieniać?
Mam podobne dźwięki od 2/3 tyś (CIVIC EM2 2005) coś jakby trzeszczało proporcjonalnie do obrotów to może być ta skrzynia? Jakiś dobry mechanik mi to rozpozna czy muszę jechać do ASO Honda ?
Aranyanyara
13-12-11, 20:50
Witam,
Wracajac dzis do domu i jadac 140/h musialo sie cos chyba znowu spier*****. Miesiac temu wymienilem 2 lozyska/ 2 uszczelniacze i olej w skrzyni. Lozyska w tych civicach to znany mankament, byla nawet akcja serwisowa w aso ale moj wieka auta 2001 sie niestsety nie zalapal.
W kazdym badz razie wymienilem je niedawno i dzis znowu nastała masakra, jestme tak wsciekly ze po prostu najchetniej rozwalil bym cały ten moj samochod( Ostatnio wydałem 900 zł za wszystko).
Ponownie kiedy wcisniete jest sprzeglo jest cisza, gdy je puszcze pojawil sie charakterystyczny hałas, przy dodawaniu gazu nawet na luzie jest strasznie dziwny dzwiek. Nagrałem film - jezeli komus by sie chcialo szybciutko sciagnac i posluchac pare sekund to byl bym niezmiernie wdzieczny.
Podstawowe pytanie czy dojade tym z Gdyni Centrum Do gdanska głownego do mechanika ( Pana krzysztofa) ok 20 km czy lepiej nie ryzykowac. Nie wiem czy to cacko wytrzyma czy tez skrzynia sie rozleci ( o ile to kurde znowu skrzynia ale chyba tak bo co by innego?)
Link : http://wyslijto.pl/plik/chqguggrhp
Pacjent : 1.6 2001 VTEC
Bede wdzieczny za jakas rade.
Pozdrawiam
Hej,
U mnie po remoncie też była różnica między wciśniętym a wyciśniętym sprzęgłem i to od razu ( a wymieniłem wszystkie łożyska i olej, w ASO twierdzili ze wszystko jest ok albo tak mi odwalili remont skrzyni ). Szczególnie po dłuższych trasach skrzynia jakby bardziej hałasuje - możne jest bardziej zmęczona :))))) słuchając twojego nagrania to muszę powiedzieć, że u mnie bardziej chrobocze. Ja miałem zamiar to reklamować ale z braku czasu dałem sobie spokój. Tak było u mnie ale możne niech się wypowiedzą bardziej obeznani z temetem!!!!!! Ja tam jeżdżę i się przestałem tym przejmować ( a wk****** y bylem bardzo - inaczej się tego nie da określić), w ruchu ulicznym prawie w ogóle tego nie słychać( jakiś tam delikatny szmer na luzie i lekkie szuranie przy przyspieszaniu) jak zacznie naprawdę chrobotać i hałasować to wtedy coś tam pomyśle ale mam nadzieje, że będzie to za paręnaście ładnych tysięcy km. Pozdrawiam.
ja tam prawie nic nie słyszę tylko ryk silnika
Sorry za lekki odkop tematu.
Mam chyba po raz kolejny problem z łożyskami w skrzyni....
Auto rocznik 2003 1,4 łożyska padły w 2007 roku zostały zrobione (serwis Hondy, papiery mam). No ale niestety teraz znowu mam problem bo jak wciskam sprzęgło jest cicho jak puszczam na luzie to słychać świst... Przebieg autka to 146k km.
no to robić, ile wtedy wybuliłeś w serwisie ?
też jestem na etapie naprawy
No dobra to diagnoza została potwierdzona znowu łożyska..... Raptem fura przejechala 146k km (zmiana byla przy 71k km).
Koszt w 3mieście 2600 lub 2200 za komplet.
Ja wczoraj kupiłem komplet łożysk za 660 plus uszczelniacze 100. I po porównaniu łożysk to tylko te łożysko na wejściu wałka sprzęgłowego jest zepsute (wszystkie kulki mają odpryski/dziurki ) więc przy następnej naprawie tylko je wymienię, ponieważ 6 pozostałych łożysk (teraz to widzę) wyglądają całkiem w porządku.
gdzie za tyle (660?) można kupić komplet tych łożysk? dzięki.
Mail do Honda Polska napisany jestem ciekaw co odpiszą.
Po dostaniu papierów z ASO lekko się zdziwiłem....
Mam podobny problem z moją Civic - 2005 czerwiec tzn. dwie sprawy.
Pierwsza to jeśli sprzęgło jest wciśnięte to jest cisza, jeśli zwolnię pedał to słychać taki wyraźny szum.
Druga sprawa to na 1 i 2 biegu przy około 2tyś. obrotów słychać, jakby skrzynia głośniej pracowała, tak jakby "wyje". Nie jest to jakieś bardzo głośne ale ja jako kierowca tego auta słyszę to wyraźnie.
Po telefonie do ASO zostałem umówiony na jutro. Serwisantowi nie przeszkadzało, że nie byłem w ASO od 2 lat i, że samochód został kupiony w Niemczech.
Stwierdził, że jest szansa na naprawę gwarancyjną.
Dwa lata temu lakierowali mi też tylną klapę na gwarancji więc może i teraz się uda.
Zobaczymy jutro.
Może dasz namiar na to aso?
Klapa lakierowana była w ASO Bytom.
Teraz mam bliżej ASO w Katowicach i tam też byłem z tą skrzynią.
Stwierdzili, że pracuje cicho i tylko delikatnie coś słychać. Mimo to złożyli wniosek o naprawę gwarancyjną.
Niemniej to nie od nich zależy tylko od Honda Polska czy zostanie pozytywnie rozpatrzony.
Jedynie doradca serwisowy powiedział, że opisze to w tym wniosku jak najlepiej, tak żeby uznali - zobaczymy.
mariusz_k25
16-05-12, 14:14
Witam,
właśnie przeczytałem cały temat (sporo tego było:)) i dodam że VIII gen. chyba powoli też zaczyna mieć ten sam problem, a może konkretnie ja... zastanawia mnie czy w skrzyni są podobne łożyska?, jedno na pewno(26x52x15) a z reszta nie wiem. Nie długo będę wymieniał tylko zastanawiam się czy wymieniać wszystkie czy tylko te na wałku sprzęgłowym?
Pozdrawiam
Krzysztof1969
19-05-12, 20:28
Wszystkie jedna robota. Okazało się też że mam sprzęgło do wymiany, właściwie to tarcze ale ASO nie chciało się bawić w drobnostki. Sprzęgło kupiłem w sklepie za 450zł wymienili działa rewelacyjnie, tak lekko ze nie mogę się przyzwyczaić. Po wymianie łożysk skrzyni niemalże nie słychać. Pozostało jeszcze parę spraw do zrobienia jak to w aucie z 2001 ale może uzbieram zanim się rozleci. Koszt czyli wymiana łożysk, regulacja zaworów, wymiana paska alternatora(pasek mój), sprzęgło moje Valeo 450zł, 2200zł serwis. Boli ale za to nie ma problemów. Pozostało cykanie, świerszcz z lewej strony podczas dodawania gazu przy prędkości 80-90 i więcej, w poniedziałek jadę do ASO jeszcze raz ponieważ nie zostało to zrobione, albo chociażby wykryte. Jestem bankrutem.
Słuchajcie, czy ktoś wymieniał jeszcze tutaj te łożyska w Ep2 d16v1 i ma nr'y tych czesci?
Bo podane w 1 poscie łozysko nr 91002-PHR-003 nie pasuje do mnie, średnica wewnętrzna się zgadza ale powinno byc większe na zewnątrz tj 58mm. Czy ktoś miał może podobnie? Nie wiem z czego wynika ta rozbieznosc...
Krzysztof1969
26-05-12, 22:56
Napisz do ASO w tej sprawie i poproś o kosztorys kupna wszystkich łożysk skrzyni w twoim modelu. Otrzymasz rysunki i spis części łącznie z simeringami.
Słuchajcie, czy ktoś wymieniał jeszcze tutaj te łożyska w Ep2 d16v1 i ma nr'y tych czesci?
Bo podane w 1 poscie łozysko nr 91002-PHR-003 nie pasuje do mnie, średnica wewnętrzna się zgadza ale powinno byc większe na zewnątrz tj 58mm. Czy ktoś miał może podobnie? Nie wiem z czego wynika ta rozbieznosc...
Odopowiedz jest bardzo prosta, masz skrzynie z ep2 ktos juz poprostu kiedys "naprawil" lozyska.... handlarze sprzedaja te skrzynie zamiennie bo jedna i druga pasuje natomiast roznia se miedzy soba srodkiem. Juz mieslimy takie przypadki dlatego zawsze mam komplet jednych i drugich lozysk bo nei wiadomo co sie zastanie :/ Nr tego lozyska w ep2 to 91002-PS0-003 srednica zewnetrzna 58.
To chyba ja byłem tym przypadkiem z pomylonymi łożyskami w EP1. Ale muszę przyznać, że Rem zachował się bardzo przyzwoicie i bez problemu w ramach gwarancji wymienił na prawidłowe za darmo. Dlatego też gorąco go polecam!
Teraz mam EP2 z końcówki 2005r i w ASO sprawdzałem, że mój model miał już wsadzane wzmocnione łożyska. Chociaż czasami słychać lekkie cykanie jak toczy się bez użycia gazu na jakimś z biegów (np. z górki). Jak się wciśnie sprzęgło to już nie cyka. Sam już nie wiem co o tym myśleć, bo leciutko skrzynia szumi na postoju ale nic nie stuka w czasie ruszania/przyspieszania...
Rem36 ale ja mam EP2, to chyba miałeś na mysli skrzynie z EP1.
W każdym bądź razie problem rozwiązany. Jest tak jak napisał Rem36. Warto to mieć na uwadze kiedy będzieciie zmieniać łożyska u siebie. Ja dodatkowo wymieniam jeszcze łożyska mechanizmu różnicowego bo okazało się, że też wymagają wymiany. Nie patrzyłem już nawet na OEM bo strasznie drogie są, od razu zadzwoniłem do Timken i tam łożyska NSK po 30zł (potrzebne 2).
Teraz mam bliżej ASO w Katowicach i tam też byłem z tą skrzynią.
Stwierdzili, że pracuje cicho i tylko delikatnie coś słychać. Mimo to złożyli wniosek o naprawę gwarancyjną.
Sorry za odkop, ale jak sie sprawa zakonczyla?
Moja Hania byla zakupiona w JKK w Katowicach, wszystkie przeglady tam oprocz tego przy 80tys i od razu mialem info, ze o naprawie skrzyni na gwarancji moge zapomniec.
Poza gwarancja wolalli 2500zl wiec ich wysmialem.
Wymienione 2 lozyska +wysprzeglik +automat wstecznego +nowy olej w skrzyni -MTF, do tego regulacja zaworow, wymiana klockow (mialem swoje) i jakies gumy na poprzeczce stabilizatora - za wszystko dalem 1000zl w polecanym na forum warsztacie MORAWICAR
To Cię przewalili, bo pytałem w Aso pod lublinem i mówili, że to na wniosek centrala decyduje czy robić za darmo a nie sam serwis. W takim przypadku sądzę, że powinni się zgodzić na naprawę mimo braku przeglądów. Mi koleś powiedział że jak mam ostatni przegląd przy 36 tys a teraz mam 78 tys to nie powinno być problemów z bezpłatna naprawą, tylko że mojej hondy problem nie dotyczy bo mam już fabrycznie wsadzone wzmocnione łożysko.
rafal a jak można dowiedzieć się czy honda którą np. chcę kupić ma już wzmocnione łożyska? I mówisz że przy przebiegu 78tyś nie słychać jeszcze łożysk i myślisz że potem nie będzie, czy raczej nic się już nie będzie działo? Z góry dziękuje za odpowiedzi:)
Pozdrawiam;)
jak możesz mieć wożone wzmocnione łożyska, jezeli by takowe były to przy akcji serwisowej wkładali by już wzmocnione a tego nie robili....
Z tego co wyczytałem wcześniej wzmocnione tzn. większe i otwory na nie również są większe, jeśli się mylę to poprawcie mnie ;)
Z tego co wyczytałem wcześniej wzmocnione tzn. większe i otwory na nie również są większe, jeśli się mylę to poprawcie mnie ;)
Jeżeli otwory na łożyska i łożyska byłyby większe to i wałki oraz chinki musiłyby być grubsze....... czyli zmienia się konstrukcja skrzyni
Miałem kiedyś uszkodzone łożysko w EP1 i wiem co i jak się dzieje. Najlepiej iść do ASO i spytać się na podstawie numeru vin jakie akcje serwisowe są dla naszej hondy.
Jako ciekawostkę powiem, że niektóre hondy miały akcje serwisowe dot. problemów z wrzuceniem wstecznego, skrzypiące sprzęgło czy jakieś problemy z układem kierowniczym lub wadliwy zamek klapy bagażnika. Wszystko zależy od wersji i roku produkcji. U mnie akurat nie ma przewidzianych żadnych akcji serwisowych bo mam końcówkę 2005 roku. Jest to jeden z nielicznych modeli, które posiadają 3 zagłówki na tylnej kanapie...
Panie ja również mam civica z trzema zagłówkami, wyprodukowanego w listopadzie 2004 roku i jest to model na rok 2005 a łożyska w skrzyni miałem wymieniane w akcji serwisowej :) i nie było mowy o łożyskach wzmocnionych
rafal12341
09-06-12, 23:03
Mam pytanko zakupiłem taka honde po lifcie w pakiecie sport 1,4 a poprzednio posiadałem honde civic V gen. i tam biegi wchodziły jak masełko a w tej czasami musze sie posiłowac to normalne??
nie to nie jest normalne powinny wchodzić jak masełko tak jak w tamtej bynajmniej u mnie tak jest może być to wina odkręcającej się śruby w wybieraku skrzyni biegów wada fabryczna ale możesz ją wkręcić na pastę samo hamującą i będzie git
Witam. Również mam problem ze skrzynią w swoim niedawno zakupionym Civicu. Czy ktoś naprawiał sam tą skrzynię? Jeśli tak to czy są potrzebne jakieś specjalistyczne narzędzia i czy w ogóle mógłby opisać krok po kroku naprawę?
nie naprawisz sam chyba że masz doświadczenie, a domniemam że nie masz jeżeli pytasz czy ktoś ma krok po korku naprawę. tylko sobie narobisz kłopotu. Co do narzędzi to najlepiej mieć warsztat a nie podjazd pod domem........ poirytowałem się twoim postem
nie naprawisz sam chyba że masz doświadczenie, a domniemam że nie masz jeżeli pytasz czy ktoś ma krok po korku naprawę. tylko sobie narobisz kłopotu. Co do narzędzi to najlepiej mieć warsztat a nie podjazd pod domem........ poirytowałem się twoim postem
Ma prawo nie wiedzieć i pytać......:)
A na irytację polecam zaparzyć sobie melissę................ :D
:) Przedewszystkim dziękuję za odzew. Rozumiem twoją irytację, ale pozory często mylą :) Mam do dyspozycji dwustanowiskowy garaż z kanałem wyposażony w podstawowe narzędzia. Przy samochodach poza remontami silników, skrzyń, mostów i naprawami blacharskimi robię od zawsze wszystko sam. A przy tej naprawie będę miał jeszcze do pomocy mechanika z 20-sto letnim stażem który się wychował w warsztacie swojeg taty ale on niestety też nigdy nie bawił się w remonty skrzyń stąd prośba o pomoc. Teraz już mam nadzieję że nikogo mój post nie poirytuje. Aby uściślić interesuje mnie dokładny opis począwszy od momentu gdy skrzynia jest wyjęte z samochodu skończywszy na jej złożeniu. Zdjęcia mile widziane :) Z góry dziękuję.
Krzysztof1969
22-06-12, 15:34
Myślę że skoro masz doświadczenie i doświadczonego doradce obok siebie spoko możesz to zrobić sam. Ja widziałem tę skrzynie zdjętą, skrzynia jak skrzynia, z tego co wiem padają tylko dwa łożyska. Skoro może wymienić łożyska małolat w servisie to co to dla wyjadacza.
PIMPEK_EJ2
22-06-12, 15:51
Skoro ogarniasz wszystko sam to z łożyskami też sobie poradzisz
Jednak nadal proszę o pomoc forumowiczów którzy naprawiali skrzynię sami jeśli tacy tu są. Moja największa obawa to czy nie są potrzebne jakieś dedykowane narzędzia?
jeżeli masz doświadczenie to nie widzę sensu korzystania z manuala krok po kroku jeżeli pomaga Ci ktoś kto zajmuje się mechaniką to zna budowę skrzyni i innych elementów. Myliłem się, przepraszam.
PS nie spotkałem się z foto relacją na forum
Chyba nikt tu tego sam nie naprawiał.
Dedykowane narzędzia masz pokazane na początku każdego rozdziału w instrukcji serwisowej, którą możesz ściągnąć - link w pierwszym wątku tego działu.
Honda Polad mnie olała (w wolnej chwili wkleje korespondencję) więc musiałem sam zamówić łożyska..... Zamówiłem:
( 91004-PLW-A01 ),
( 91002-PHR-003 )--> 91002-PHR-013 czyli zmodyfikowane
Uszczelniacze: ( 91216-PL3-005 ),
( 91206-PHR-003 ),
( 91205-PL3-A01 ),
Olej do skrzyni 2l
całośc jakieść 500pln.......
Dedykowane narzędzia masz pokazane na początku każdego rozdziału w instrukcji serwisowej, którą możesz ściągnąć - link w pierwszym wątku tego działu.
Najbardziej dedykowanym narzędziem jest impulsownik udarowy z trzonkiem drewnianym, popularnie zwany młotkiem.
picasso2000
07-07-12, 22:01
he he, w lato też, szczególnie po myciu ;-)
niemniej jednak jest pretekst żeby urwać coś z ceny przy zakupie
Panowie trochę bzdury piszecie. Jak sobie wyobrażacie przetestowanie reflektorów na parowanie podczas zakupu? Chcecie kazać właścicielowi szorować samochód by tym samym sprawdzić czy zaparują czy nie? Przecież na etapie zakupu jest to nieweryfikowalne. Trochę realizmu :)
A co do kwestii łożysk to powiem szczerze, rozwalił mnie ten problem. Nie kupiłem jeszcze Hondy ale taka wada jest po prostu karygodna. A najbardziej mnie roznoszą ceny Hond z 2004 roku VII gen. Stało się oczywistym, że Honda spieprzyła konstrukcję skrzyni biegów. Honda jest dość drogim autem biorąc pod uwagę, że to już 8 letnie auto. Momentami odnoszę wrażenie, po analizie cen, że właściciele wydumali sobie, że ich auto z wiekiem zyskuje na wartości. Nie uwzględnia się kompletnie bolączek jakie doskwierają VII gen. sprawy wady konstrukcyjnej skrzyni. A ceny jakby nigdy nic.
Przyznam, że o ile chciałem zakupić VII gen w sedanie lub hatchbacku, kierowany bezproblemowością tych aut, tak sprawa skrzyni dość mocno mój zapał ostudziła. Bo w tym momencie mamy do czynienia z powracającym problemem, a co za tym idzie wydatkami gdyż łożyska są nietrwałe w tej konstrukcji i co jakiś czas należy się nimi zająć. A tyle się mówi złego o dieslach, że koło dwumasowe, że wtryski, tutaj mamy podobną sytuację może odrobinę tańszą niż koło dwumasowe w dieslach ale za to mamy skrzynie o wątpliwej kulturze pracy. Ale koło dwumasowe w dieslach nie psuje się z taką częstotliwością jak te felerne łożyska.
Nie zrozumcie mnie źle, lubię Hondę za prostotę, VIII gen. już niezbyt lubię, UFO nie toleruję :) Ale w takich okolicznościach to ja już się dość mocno zastanawiam czy pakować się w Hondę.
Czy ma ktoś linka do schematu skrzyni do VII gen.? Chętnie rzuciłbym okiem.
Nie wiem jak wygląda sprawa łożysk skrzyni w Hondowskim dieslu 1.7, czy występuje ten sam problem czy tam może jest inna skrzynia?
Niestety tak jest. Najlepsze jest to że Honda Polska pomimo tego że wie o wadzie w moim przypadku kompletnie mnie olala. Kilkukrotne dzwonienie parę maili i odpowiedź że niestety nie możemy Panu pomóc.... To nie jest podejście do klienta.... Ja już wiem że tym panom niestety podziękuję. Generalnie myślę o wysłaniu grubego maila z opisaniem dokładnie sytuacji jaka miała miejsce.....
Już raz łożyska były robione i partycypowałem w kosztasz!!! Wymieniono tylko 2 sztuki.... Jutro w ciągu dnia wstawię fotki jak wyglądały łożyska po 70k km.
Żenada to nie jest odpowiednie słowo..... Cała ta naprawa kosztowała mnie bardzo dużo czasu i nerwów przede wszystkim.... Nie wspominjąc o finanasowym aspekcie.
http://www.7thgenhonda.com/forum/showthread.php?t=21183 tam są szkice wnętrza skrzyni. Mam jeszcze kilka innych linków ale na innym kompie. Jakby co to wal na PMkę
picasso2000
08-07-12, 01:51
Mib dzięki za linka.
Wiesz ja ogólnie jestem zażenowany sprawą skrzyni, długo szukałem hatchbacka z odpowiednim wyposażeniem ale z tym bardzo ciężko u nas w kraju, za granicami Polski jest więcej możliwości wyboru i można zakupić wersję ES. Ale sprawa skrzyni mnie po prostu zirytowała gdyż ciężko mi jest znaleźć inne auto, które spełniało by moje oczekiwania.
Oczywiście w każdym aucie się coś psuje ale zazwyczaj usterki są usuwalne poprzez wymianę danego elementu. Tutaj mamy do czynienia z poważną wadą, której nie da się zniwelować definitywnie. Ba Honda mając możliwość pozbycia się problemu, nawet po liftingu nie kiwnęła palcem by rozwiązać problem to nie za dobrze świadczy o marce. Cena za ich auta powinna zobowiązywać.
Wymiana łożysk to pewnego rodzaju proteza na określony czas. A wydzieranie skrzyni nie jest takie proste i ktoś to musi zrobić, i komuś za to trzeba zapłacić.
Moim zdaniem to aż się prosi o pozew zbiorowy, bo sprawa jest przez ASO często zbywana, a Honda sobie po prostu jaja robi. W tych okolicznościach to naprawa powinna być dokonywana za symboliczne kwoty, wszakże to Honda "słynąca z bezawaryjności" spieprzyła sprawę. W pojedynkę nikt nic nie wskóra. Bo płacić za wymianę łożysk nie małe kwoty w ASO, to coś jest nie tak zważywszy, że problem wynika z wady konstrukcyjnej i durnej oszczędności nie tam gdzie trzeba.
Honda zaś powinna zaangażować się w rozwiązanie problemu w ten czy inny sposób. Chyba, że się nie da to wówczas tym bardziej cena Hond VII generacji nie ma swojego uzasadnienia, bo jak coś ma tej kategorii wadę konstrukcyjną to powinno cenowo lecieć na łeb na szyję, problemem jest też nieświadomość konsumentów kierujących się wyłącznie znaczkiem na masce.
Jak widzę te Hondy z cenami w okolicach 27-28tyś (VII gen. 7-8 letnie) to się zastanawiam czy sprzedającym nie dostają się opary paliwa do wnętrza samochodu. Trzymanie wartości tych aut nie ma swojego uzasadnienia i jest oderwane od rynkowej rzeczywistości. Owszem silniki benzynowe Honda ma fajne ale to nie resetuje tego co już fajne nie jest, a kosztowne i uciążliwe jak problematyczna skrzynia.
jeszcze gdyby była taka sytuacja, że w Sedanie problem nie występuje, a występuje w hatchbacku to byłaby kwestia wyboru, a i tu i tu jest zdaje się ta sama problematyczna skrzynia.
A tak z ciekawości zapytam, jaką skrzynię ma montowana jednostka benzynowa 2.0 VII grn. ?
Przyznam, że zirytowała mnie ta sprawa zwłaszcza po obszerniejszym zagłębieniu się w problem.
problemy ze skrzynia są w silniku D14Z5 , D14Z6 , D16V1, nie wiem jak wygląda sprawa silników 1.7 benzynowych montowanych w Civic EM ale pewnie też to występuje bo konstrukcja skrzyni pewnie jest taka sama tylko przełożenia są inne. W silniku K20A2 czyli 2 litrowy Type R jest inna skrzynia także tego problemu nie ma.
A jeżeli chodzi o twoją wypowiedź czy to sedan czy hatchback to co to ma za znaczenie jak silniki montowane w tym i tym są takie same konstrukcyjnie.
picasso2000
08-07-12, 14:05
A jeżeli chodzi o twoją wypowiedź czy to sedan czy hatchback to co to ma za znaczenie jak silniki montowane w tym i tym są takie same konstrukcyjnie.
Chodziło mi raczej o to, że gdyby to były inne konstrukcje, przynajmniej na poziomie skrzyni biegów to można by wybrać tą pozbawioną wady czy to hatchback czy sedan. A niestety właśnie i tu i tu jest feler. Więc pod tym kątem VII gen. nie pozwala uniknąć przygody z łożyskami w zależności od wyboru nadwozia.
Co tez mnie zaskakuje, że Honda nie naprawiła problemu. Wydumali sobie zapewne, że skoro type-r ma określoną konstrukcję skrzyni, i 200KM, to do zwykłego Civica wsadzi się uboższa skrzynię bo tam mniejsze obciążenie występuje a zarazem oszczędzi się trochę kasy. No i tak właśnie wygląda oszczędzanie w obszarach konstrukcji gdzie wymagana jest trwałość i niezawodność.
przecież silnik od type r to całkiem inna konstrukcja silnika i skrzyni, nie mająca nic wspólnego z konstrukcjami zwykłych Civiców VII gen.
Użytkownik rafalnapisał stronę wcześniej taki post:
Miałem kiedyś uszkodzone łożysko w EP1 i wiem co i jak się dzieje. Najlepiej iść do ASO i spytać się na podstawie numeru vin jakie akcje serwisowe są dla naszej hondy.
Jako ciekawostkę powiem, że niektóre hondy miały akcje serwisowe dot. problemów z wrzuceniem wstecznego, skrzypiące sprzęgło czy jakieś problemy z układem kierowniczym lub wadliwy zamek klapy bagażnika. Wszystko zależy od wersji i roku produkcji. U mnie akurat nie ma przewidzianych żadnych akcji serwisowych bo mam końcówkę 2005 roku. Jest to jeden z nielicznych modeli, które posiadają 3 zagłówki na tylnej kanapie...
To Cię przewalili, bo pytałem w Aso pod lublinem i mówili, że to na wniosek centrala decyduje czy robić za darmo a nie sam serwis. W takim przypadku sądzę, że powinni się zgodzić na naprawę mimo braku przeglądów. Mi koleś powiedział że jak mam ostatni przegląd przy 36 tys a teraz mam 78 tys to nie powinno być problemów z bezpłatna naprawą, tylko że mojej hondy problem nie dotyczy bo mam już fabrycznie wsadzone wzmocnione łożysko.
Ja mam również model z trzema zagłówkami rocznik 2005 i nie miałem wzmocnionych łożysk dlatego uważam, że jego informacja o wzmocnionych łożyskach jest nie prawdziwa. Ale zawsze coś może być na rzeczy trzeba by to sprawdzić. Moje auto miało wymienione łożyska po 146 tyś przebiegu.
picasso2000
08-07-12, 20:49
przecież silnik od type r to całkiem inna konstrukcja silnika i skrzyni, nie mająca nic wspólnego z konstrukcjami zwykłych Civiców VII gen.
Ale przecież to jest oczywiste, wynika to z kontekstu mojej wypowiedzi. Cały czas mówię o rozwiązaniach konstrukcyjnych. A nie tym czy coś pasuje do czegoś czy nie.
mechanikhondy
13-07-12, 23:49
Panowie nie ma żadnych wzmocnionych łożysk te skrzynie są tak skonstruowane i te łożyska siadają a konkretnie jedno. Dokładnie wywala łożysko na wałku sprzęgłowym to pierwsze od silnika. Robiłem takie skrzynie gdzie już wianka anie było a kulki były kwadratowe. większość ASO zmienia tylko dwa łożyska pozostałe nie lecą, na dobrą sprawę można by wymienić jedno to pierwsze i też będzie dobrze. A łożyska te należy wymienić jak skrzynia na 1 biegu wydaje dźwięki zbliżone do dźwięku betoniarki jak już tak dokazuje na wyższych biegach to trzeba szybciutko biegać do mechaniora aby naprawił skrzynkę.
picasso2000
14-07-12, 00:04
mechanikhondy w twojej ocenie po jakim czasie od wymiany problem ewentualnie powraca, bo znalazłem posty gdzie od wymiany dość szybko ludziom zaczyna hałasować łożysko wałka sprzęgłowego.
Mam również rozbieżności, znaczna część osób mówi o wymianie kilku łożysk w samej skrzyni. Na schematach z zagranicznych for również zaznaczają kilka łożysk 2-3.
Dawno temu miałem Ładę, tam pojawiał się podobny szum. Rok temu oglądałem Hondę, gdzie po naciśnięciu sprzęgła była cisza, po zwolnieniu pedału sprzęgła pojawiał się szum, czy to ta przypadłość?
Oprócz dźwięków w jaki sposób zdiagnozować czy w najbliższym czasie będziemy zmuszeni odwiedzić warsztat, zarówno na luzie jak i w czasie jazdy.
Gdybyś mógł trochę więcej o tym problemie napisać będę wdzięczny.
mechanikhondy
14-07-12, 00:14
Szum to nic groźnego one tak maja. Problem jest wtedy jak zaczyna betoniarzyć jak ja to mówię czyli jak na 1 biegu zaczyna robić jak betoniarka i jest wyraźnie głośna podczas jazdy to łożyska do wymiany. Jak szumią postoju to one tak mają taka ich uroda. a zmienić wystarczy tylko dwa łożyska to pierwsze od silnika i to na drugim końcu tego wałka i jest po sprawie.
Jestem świeżo po wymianie łożysk. Wymieniłem 3 sztuki.
Generalnie 2 sztuki które padają:
-91004PLWA01
-91002-PHR-013 czyli nieszczęsne 91002-PHR-003
oraz dodatkowo
-91101PHR003
To wymieniłem dla własnego spokoju. Miało już spore luzy oraz lekkie uszkodzenia na powierzchni wałeczków poza tym znajduję się za blisko łożyska które się rozsypało.
Do tego 3 uszczelnienia i 2l oleju. Całość około 550pln w ASO. Wymiana około 400pln.
http://img818.imageshack.us/img818/8542/img2012062800178.jpg
Witam,
W mojej Hance też pojawił się problem z łożyskiem (przebieg 64tys km). Na luzie przy puszczonym sprzęgle słyszę delikatny szum, przy wciśniętym sprzęgle jest cisza.
Natomiast druga rzecz, która zwróciła moją uwagę to delikatny, jednostajny gwizd przy wciśniętym gazie na wysokich biegach przy prędkości 100-110km/h. Czy to również może być oznaką padającego łożyska skrzyni?
Ja mam również model z trzema zagłówkami rocznik 2005 i nie miałem wzmocnionych łożysk dlatego uważam, że jego informacja o wzmocnionych łożyskach jest nie prawdziwa. Ale zawsze coś może być na rzeczy trzeba by to sprawdzić. Moje auto miało wymienione łożyska po 146 tyś przebiegu.
Nie napisałem, że wszystkie hondy co mają 3 zagłówki z tyłu mają wzmocnione łożyska... Pisałem: "...mam końcówkę 2005 roku. Jest to jeden z nielicznych modeli, które posiadają 3 zagłówki na tylnej kanapie..." -proszę abyś czytał ze zrozumieniem.
czepiasz się, a wzmocnionych łożysk i tak nie było
Ja mam 2004 z 3 zagłowkami więc to chyba nie zależy od roku produkcji ;)
Wymieniałęm tydzień temu w Vtecu w łodzi. Komplet łożysk i olej. Przyjemnośc kosztowała 850 zł. Wszystko wymienione w jeden dzień. Mogę śmiało polecić.
No i znowu powracający temat rzeka :( Czy ma ktoś patent na zdiagnozowanie "organoleptyczne" wady skrzyni biegów ?? Sprawa przedstawia się następująco. Standardowo na wciśniętym pedale sprzęgła cisza, a na zwolnionym (jałowy) szumi. Teraz sprawa strzelania. Oglądając niektóre filmiki i słuchając ich nie mam pojęcia co dolega mojej Hani (EU7 D14Z6). Dźwięk jaki ja nasłuc**** jest jakiś "inny" :/. Najbardziej słyszalny na 3 biegu czasami na 2. Niby nie strzela, ale jest to odgłos obcierającej się blaszki o jakiś element. Jest to słyszalne tylko wtedy gdy samochód "ciągnie" nie gdy jest puszczony swobodnie lub gdy się hamuje silnikiem. Nie mam pojęcia jak ugryźć temat. Jest możliwość postawienia samochodu na kobyłkach i puszczenie go na sucho aby dokładnie zdiagnozować dochodzenie tego dźwięku ?? Pomocy :(
Organoleptycznie to tak jak sprawdzasz tylko. Inaczej nie sprawdzisz. Można jeszcze skrzynię rozebrać, ale to już chyba gra nie warta świeczki nie :p
Szumi w 90% Civiców VII z silnikami 1,4 i 1,6. U mnie jak pojawiła się "terkotka" to była słyszalna na wszystkich biegach. Tyle że na 4 i 5 już za bardzo koła i powietrze szumi żeby słyszeć. Po wymianie zrobiło się wyraźnie ciszej nawet na wyższych biegach.
Dźwięk terkotki mniej więcej taki: http://www.youtube.com/watch?v=ygUqbltjVtU tylko oczywiście nasilający się wraz ze zwiększeniem obrotów. Tak jak piszesz przy przyspieszaniu lepiej słyszalny, przy hamowaniu silnikiem słyszalny słabo lub wcale. Jak masz takie objawy to na 100% łożyska na wałku sprzęgłowym w skrzyni biegów.
Witam,
Chciałbym podzielić się spostrzeżeniem dotyczącym efektów naprawy skrzyni b.
Wymieniłem wszystkie łożyska wałka sprzęgłowego oraz 2 łożyska wałka głównego w skrzyni b. silnik D14Z6 przebieg 150000km, dodatkowo olej i wszystkie uszczelniacze + łożysko oporowe sprzęgła...ustąpił hałas (hurgot) na jałowym i na pierwszych 3 biegach podczas jazdy lecz po puszczeniu pedału sprzęgła na b. jałowym słychać we wnętrzu auta szum pracy skrzyni b. po wysprzęgleniu ustaje przejechałem 2000km nic się nie zmienia,po załączeniu wentylatora nadmuchu w pozycje 2 nie słychać już szumu ani różnicy po naciśnięciu sprzęgła,niepokojący mnie szum jest niewiele głośniejszy od pracy wentylatora nadmuchu w pozycji 1 i jest słyszalny tylko w czasie postoju na biegu jałowym.Dodam ze w skrzyni uszkodzeniu mechanicznemu uległo tylko jedno z łożysk wałka sprzęgłowego 91002-PHR-003. Łożysk przekładni planetarnej nie wymieniałem gdyż wg mojej oceny nie nosiły śladu zużycia co potwierdza obecna praca skrzyni podczas jazdy (przyśpieszanie i hamowanie silnikiem= cisza). Czy w swoich civicach jesteście w stanie wyodrębnić szum pracy skrzyni na wolnych obrotach tak jak w moim opisanym wyżej przypadku?
Zapytam jeszcze czy ktoś musiał naprawiać 2krotnie skrzynię b. i jeżeli tak to czy przyczyną było felerne łożysko wałka sprzęgłowego?
Lekki szum pochodzi z łożyska oporowego i jest to normalne. Było już o tym pisane na forum.
Lekki szum pochodzi z łożyska oporowego i jest to normalne. Było już o tym pisane na forum.
Nie zrozumieliśmy się... szum łożyska oporowego może powstać po wciśnięciu pedału sprzęgła (czyli wtedy gdy zaczyna pracować) a mi chodzi o szum pracy skrzyni biegów po puszczeniu pedału sprzęgła gdy wałki zaczynają się kręcić....mam nadzieję ,że szum prze zemnie opisany w poprzednim poście jest normalny.
ja miałem zrobioną skrzynie identycznie jak twoja i u mnie tez ten szum występuje, jestem 10 tyś po wymianie i szumi tak samo jak szumiało i nic się nie dzieje także nie musisz się niczego obawiać
Ta skrzynia szumi zaraz po zrobieniu i jest to niestety typowe TTTM (ten typ tak ma). Akurat w tym samochodzie jest dużo tego typu niedoróbek ale nie będę się powtarzał.
U mnie po naprawie jest tak samo jak piszesz. Nie przeszkadza mi to za bardzo bo wiem że to nie jest groźne.
Krzysztof1969
17-09-12, 17:07
A u mnie po wymianie cisza nie szumi. Dużo lepiej niż przed wymianą.
Ja w swojej Hani mam obecnie 150kkm - jak szumiało lekko przy 50 kkm tak szumi i teraz. Nic się nie zmieniło przez ten czas i w niczym nie przeszkadza. słyszalny praktycznie tylko na postoju. Tak więc szum pracującej skrzyni uważam za normalność. Pzdr
A że tak odgrzeję kotleta - też będę musiał u siebie chyba w Civicu EU7 (prawie 150kkm) wymienić łożyska. Okazało się, że jeśli jeździło się na przeglądy systematycznie do Honda przedłużyła gwarancję na właśnie te łożyska w skrzyni do 6-ciu lat! Temat 100% pewny, ale kto o tym informował. Niestety spóźniłem się. Wymianie podlegało 8 łożysk (4 kulkowe i 4 igiełkowe). Z tego co się dowiadywałem to ich koszt w ASO wynosi ok. 1.500zł a robocizna 1000zł (AUTOKOPEX Ka-ce), więc niemało.
Na stronie hondapartsnow.com znalazłem komplet tych łożysk za 140$ jednak sklep nie wysyła do Polski Podobny sklep w GB chce za zestaw z wysyłką 1200zł - masakra. Zna ktoś namiar na jakiś sklep gdzie owe łożyska można byłoby kupić w podobne cenie? Te łożyska to:
KULKOWE:
1. 91004-PLW-A01 26x72x15.5
2. 91002-PHR-003 26x52x15
3. 91003-P21-003 25x52x14/15
4. 91006-PHR-003 special ball, 6205
IGIEŁKOWE:
5. 91105-PHR-003 35x39x24
6. 91101-PHR-003 34x59x20
7. 91103-PHR-003 38x43x22
8. 91104-PHR-003 40x45x22.5
Trzeba wymieniać faktycznie wszystkie czy raczej ograniczyć się do niezbędnych? Jeśli tak to których? Jak przy tym przebiegu wyglądały Wasze sprzęgła - zdecydować się raczej na wymianę czy czy liczyć jeszcze na kilka lat (ok.18kkm/rok) bezproblemowej jazdy?
trzeba wymieniać te które się kwalifikują do wymiany zazwyczaj sa to dwa łożyska wałka sprzęgłowego. a jeżeli będziesz trzymał auto i nie chcesz go sprzedawać i na przykład bedzie do wymiany większość łożysk choć nie sądze żeby tak było to wymień wszystkie. Ale na pewno do wymiany kwalifikują się tylko łożyska wałka sprzęgłowego a reszta jest sprawna
Ja wymieniłem w lipcu zeszłego roku łożyska u siebie.
Po otwarciu skrzyni do wymiany kwalifikowały się 2sztuki- 1 z rozwalonym koszykiem i 2gie z duzymi luzami. Dodatkowo wymieniłem też 1 waleczkowe bo miało już głębokie rysy.
Dokładne symbole to:
91004PLWA01-150pln
91002PHR013-100pln
91101PHR003-142pln
Do tego 3 sztuki uszczelniaczy i 2l oleju. łącznie wydałem koło 650pln.
Jak szukałem informacji to jedno z łożysk zostało zamienione na inne, 91002-PHR-003
http://www.hondapartsnow.com/genuine/honda~bearing~ball~91002-PHR-003.html
Co do sprzegła to zmień od razu, unikniesz dodatkowego demontażu skrzyni.
panowei tak na szuybkiego czy oplaca mi robic sie skrzynie dzisiaj dzwonilem do mechanika i on mowi ze lozyska 4 czy 5 wyjdzie 650 zl i nie wie czy sie oplaca to robic ze moze lepiej druga skrzynie kupic ?? ale znowu z drugej strony jak kuupie skrzynie tez nie wiadomo jaka ona bedzie jak myslicie robota 450 zl + tam wlozenie jej i wyjecie
Rob to co masz bez sensu kupowac drugiego trupa
tez tak myslalem wlasnie ze inne to tez trupy beda :) chyba oplacalne n jest ja robic :)
a ja bym probowal zalozyc skrzynie od Hondy Stream z krotszymi przelozeniami :P
ta no w emce by sie przydala i 6 skrzynia :) he mi starczy jak jest ;p
Wymień łożyska, bo nigdy nie wiesz w jakim stanie będą łożyska w używanej skrzyni.
Przełożenia u nas nie są takie złe, tylko piątka powinna być dłuższa, ewentualnie przydała by się szóstka.
Ja co prawda mam EJ9, ale w moim aucie u poprzedniego właściciela również przerobiono temat łożysk w skrzyni biegów przy przebiegu 161 tys. km, w 2008 r. Naprawa wykonana w AutoWest, mam fakturę z wyszczególnieniem łożysk. Ciekawi mnie, jak u Was, użytkowników Civ VII, te łożyska sprawują się po dłuższym użytkowaniu, chciałbym poznać z ciekawości więcej opinii - bo już ktoś tutaj pisał, że problem po czasie znów powrócił. U mnie, po ponad 80 tys. km po naprawie, odpukać, na razie spokój.
łożyska w EJ wałka sprzęgłowego są 3 a w EP sa 2 dlatego to tak pada co 100 tyś km
No i zrobione, w aucie wreszcie zrobiło się ciszej. Wymieniono wszystkie łożyska, 3 uszczelniacze, olej w skrzyni (MTF3 ), kompletne sprzęgło LUK, tuleje w przednim zawiasie. Auto przemieszcza się jak nowe :-) Cena? Na szczęście udało się z poważnym rabatem więc dramatu nie ma. W zasadzie gdybym jeździł do ASO na wszystkie przeglądy po 3-cim roku wydałbym podobne pieniądze tyle, że zrobili by mi jedynie te łożyska za darmo. Dodatkowo mam gwarancję na części i robociznę.
Robił ktoś może łożyska w skrzyni gdzieś na Śląsku i może podać jakiś kontakt?
Koszt w ASO to ok. 2,5k. Znalazlem warszat gdzie mozna zrobic troche taniej, ale facet mowi ze wymienia wszystkie łożyska i zamawia komplet w ASO, wiec w sumie wychodzi ok. 1k mniej, ale tak czy tak nie jest to mała kwota..
u nas w łodzi za wymianę dwóch łożysk które się psują czyli łożyska wałka sprzęgłowego za całość 900 zł. I w mojej ocenie nie trzeba wymieniać reszty łożysk tylko te dwa co się sypią
ja za robote skrzyni i lozyska zaplacilem 1500 kafla i :)
bunkerites
21-04-13, 17:38
No i zaczelo sie,przy 3 tys obr slysze swist i dziwny delikatny jazgot:).Jak wcisne sprzeglo dzwiek znika,szczegolnie slychac go przy dodawaniu gazu.Panowie zbliza sie wymiana lozysk?
ja za robote skrzyni i lozyska zaplacilem 1500 kafla i :)
Drogo
U mnie slychac na luzie ale dosc cicho jeszcze. Jak docisne mocniej (4tys obrotow) to przez moment jakies chwrczenie slychac jakby.
Czy to tez lozyska?
D16v1 200tys
krzysiek999
20-05-13, 13:29
Drogo
Nie wiem czy to jest drogo jeżeli wymienili wszystkie łożyska w skrzyni. Koszt samych części do civic D14Z6 w serwisie to 1080 zł ( 7 łożysk + uszczelniacze + nakrętka ). I jeżeli ktoś chce jeżdzić tym autem dłużej to lepiej zrobić wszystkie łożyska bo problemy o których niektórzy piszą że po wymianie łożysk słyszą dalej lekki szum jest właśnie od tego że mechanicy wymienili tylko dwa łożyska na wałku sprzęgłowym a tam są trzy i nie wiem na co liczyli chyba że to trzecie się zregeneruje przy tych nowych:), zrobiłem już kilka takich skrzyń z hondy i mam trochę wprawy i doświadczenia. Jak już mamy wyciągniętą skrzynie to dobrze jest sprawdzić sprzęgło bo też się szybko kończy. Niebawem będę robił skrzynie w swojej Hondzie więc jeżeli nie zapomnę wrzucę parę fotek jak to wszystko wygląda w środku. A tak prawdę mówiąc prawdziwe Hondy skończyły się w momencie kiedy na tabliczce znamionowej zniknął napis MADE IN JAPAN. Więc wszystkie Hondy bez takiego napisu to jest badziewie, dowodem na to są wpisy na tym forum.
Witam wszystkich forumowiczów moja Hania to 1.6 vtec z 2004 roku silnik D16V1 137k przebiegu a jej problem wygląda następująco otóż kiedy odpalę samochód bez względu na to czy silnik jest zimny czy ciepły kiedy wrzucę pierwszy bieg i ruszam to słychać taki krótki dźwięk "wwrrrrr" taki jakby ABS się załączał przy hamowaniu takie zgrzytanie i podczas dalszej jazdy dźwięk się już nie pojawia dopiero kiedy wyłączę silnik i odpalę go ponownie i ruszam na 1 biegu znowu jest krótki zgrzyt dochodzący z lewej strony i znowu podczas dalszej jazdy bez względu na to ile razy się zatrzymam i ruszę dźwięk się już nie pojawia do czasu następnego wyłączenia silnika i odpalenia ponownie i tak w kolko
drogi problem jest taki ze podczas jazdy tak od 30km zaczynam słyszeć szum również z lewej strony początkowo myślałem ze to tarcze i klocki wiec je zmieniłem lecz szum pozostał dalej jakiś mechanik powiedział mi ze to łożyska w kolach wiec je wymieniłem na nowe trochę pomogło lecz szum dalej się utrzymuje
morze ktoś z forumowiczów miał podobne problemy w swojej Hani i możne mi poradzić co mam zrobić by autko znowu wróciło do normalnego życia bo jest to dość uciążliwe podczas ruszania jak również jazdy a dodał tylko ze miesięcznie robię Hania około 1500 km i niezbyt przyjemnie mi się tak jeździ :-(((
wojtas0010
28-05-13, 17:14
Panowie posypaly mi sie wszystkie lozyska w skrzyni;/ mam pytanie,znalazlem cos takiego na alledrogo wie ktos czy bedzie to pasowac do mojego coupe? silnik to hybryda 16v1+ a9.z gory dzieki za pomoc. http://allegro.pl/honda-civic-jazz-2001-2007-lozyska-skrzyni-biegow-i3272133622.html#tabsAnchor
Wszystkie? Jakie masz objawy? Wszystkie to prawie nigdy nie padają.
wojtas0010
28-05-13, 20:59
Objawy? skrzynia wyje na postoju jak wcisne sprzeglo jest cisza,zaczynam ruszac to slychac dosyc glosno (a nawet bardzo glosno) warczenie na dwojce dopiero od 3tys obrotow a na reszciee biegow caly czas... zaprowadzilem samochod do mechaniora ktory zna sie na zeczy rozebral skrzynie i mowil mi ze wszystkie lozyska sa do du** i walek sprzeglowy tez ale akurat to da sie uratowac.
A więc ten komplet łożysk to nie wszystkie łożyska w skrzyni, bo w skrzyni jest ich więcej niż 7. 2 na wałku sprzęgła, 3 na drugim wałku i 2 na dyfrze, a jeszcze masz igiełkowe na każdym biegu których w normalnych pieniądzach nigdzie nie kupisz. Remont skrzyni jest nieopłacalny, bo jak się domyślam jest to skrzynka z dupowozu, a nie jakiegoś tajp era. Poszukaj skrzyni od jakiegoś dobrego forumowego sprzedawcy ;)
PS. Jeżeli olej był wymieniany regularnie i zawsze był w skrzyni, to na 90% zużyte są tylko te na wałku sprzęgłowym. Są to 2 najprawdopodobniej NTN i oznaczenia ich są na łożyskach, na lajcie dostaniesz je w sklepie z łożyskami.
Kazda marka ma slabe strony. Chcesz honde wymien lozyska i ciesz sie jazda.
picasso2000
29-05-13, 00:07
Brylant1, ale pytanie jak długo. Bo widzę, że po wymianie wiele osób narzeka na dość szybki powrót do punktu wyjścia. Dlatego chciałbym się dowiedzieć, jak szybko problem się pojawia po naprawie?
Rozumiem, że padają głównie dwa łożyska, ktoś wyżej twierdził, że powinno się jednak wymieniać 3. Ale zasadnicza kwestia, to na jak długo to starczy, zakładając, że auto nie jest wysoko kręcone?
Zdaję sobie sprawę, że każda marka ma słabe strony, i to tym bardziej utrudnia wybór, ale też należy mieć na uwadze fakt, że Honda jest stosunkowo droga przy zakupie. Nawet teraz gdy śledzę ceny, to Civic VII potrafi kosztować przeszło 20tyś zł.
Honda pod kilkoma względami spełniałaby moje oczekiwania, ale trochę cierpnę jak czytam wątki o łożyskach na różnych forach.
Dlatego zależy mi na konkretnej analizie tej kwestii z łożyskami.
Druga sprawa, czy występują sytuację, że wymiana łożysk już nie pomaga. nie wiem, na przykład rozbicie gniazd łożysk. Czy raczej jest to kwestia wyłącznie przedwczesnego zużycia łożysk?
Tak wymiana łożysk nie pomaga, jeżeli masz ujowego mechanika, który nie ma pojęcia co wymienia. Najczęściej jest tak, że skrzynia szumi coś się rypie i najprościej powiedzieć, że są to łożyska nie sprawdzając nic więcej. Honda robi bardzo dobre samochody idiotoodporne, tylko problem dzisiaj jest z ludźmi którzy nie znają się na mechanice nawet w 1% tego co nasi dziadkowie, którzy w swoich syrenkach byli w stanie rozłożyć pół silnika na poboczu. Wynikiem ich nie znajomości jest przeświadczenie, że samochód działa na zasadzie "wsiadam i jadę". A tak nie jest. O samochód trzeba dbać, sprawdzać wiele rzeczy, bo to maszyna która do pracy potrzebuje zachowania wielu różnych parametrów.
Często problemem skrzyń w hondach jest to że "mechanicy" zalewają do nich 10w40 zamiast mtf prawdziwego. Może i chodzi to dobrze itp ale to na krótką metę, bo z czasem synchra dostają przez to po dupie i łożyska.
Czytając różne fora, szperając tez na zagranicznych, dochodzę do wniosku, że Honda w ogóle nie umie robić skrzyni biegów.
Taka refleksja się nasuwa, że Honda to lepiej powinna robić kosiarki, skoro w przypadku samochodów obecnie nie mają one ani wyglądu ani trwałości.
Ostatnia sensownie wyglądająca Honda to VII generacja.
Mam zatem pytanie. Czy na tle problemu z łożyskami, warto pakować się w Hondę Civic VII? Czy jednak szukać coś innego?
W Hondzie kuszą mnie dwie rzeczy. Stosunkowo ekonomiczny silnik 1.6, oraz spora pojemność auta jeśli chodzi o bagażnik i składane siedzenia.
DO samej marki jakichś specjalnych sentymentów nie mam.
Moim zdaniem trzeba temat trochę doprecyzować. Faktem jest, że łożyska się sypały jednak Honda w ramach przedłużonej do 6-ciu lat gwarancji wymieniała WSZYSTKIE łożyska zgodnie z procedura serwisową. Ja niestety przestałem swoją serwisować po 3 latach jednak to już jakby moja wina, że wpadłem w koszty (ostatecznie znośne, bo za wymianę wszystkich łożysk, oleju w skrzyni, sprzęgła i dwóch tulei w przednim zawieszeniu + roczna gwarancja, zapłaciłem w ASO po rabacie niecałe 2,2tys.zł). Była to jednak jedyna w zasadzie poważna usterka w tym samochodzie, która zresztą i tak nie spowodowała unieruchomienia pojazdu. Do tego zresztą nie doszło NIGDY podczas 8-letniej eksploatacji tego auta, które obecnie ma przebieg 150 kkm. Jedyne, co Honda straciła w ostatnich latach to ten "sportowy ząb", który posiadały modele z lat 90-tych jednak to - moim zdaniem - jest wina tylko i wyłącznie ekologów i tego całego ich pier....a o globalnym ociepleniu. Z tego powodu zamiast lakierów ołowiowych stosuje się wodne (dlatego szybciej pojawia się rdza), emisja spalin (Type-R w odstawkę). Zauważyć trzeba też, że Honda jest jedną z nielicznych marek, która w dalszym ciągu daje radę sama na rynku w przeciwieństwie do innych marek (Mazda-Ford, Nissan-Renault, GM-PSA, itd.). To powoduje niestety, że trzeba być roztropnym, patrząc w przyszłość trzeba dobrze kalkulować a to w Hondzie potrafią robić (wycofanie się z F1, prace nad Hondą FCX). Moim zdaniem WARTO zainwestować w Hondę, oczywiście w egzemplarz bez bogatej historii, bo to zdyskwalifikuje każdą markę. Widząc jak koledzy w pracy ładują kasę w swoje Fordy, Ople, Renaulty, Dacie, Audi nie przychodzi mi do głowy nic innego niż zamiana mojego auta na...większą Hondę ;-)
Tak wymiana łożysk nie pomaga, jeżeli masz ujowego mechanika, który nie ma pojęcia co wymienia. Najczęściej jest tak, że skrzynia szumi coś się rypie i najprościej powiedzieć, że są to łożyska nie sprawdzając nic więcej. Honda robi bardzo dobre samochody idiotoodporne, tylko problem dzisiaj jest z ludźmi którzy nie znają się na mechanice nawet w 1% tego co nasi dziadkowie, którzy w swoich syrenkach byli w stanie rozłożyć pół silnika na poboczu. Wynikiem ich nie znajomości jest przeświadczenie, że samochód działa na zasadzie "wsiadam i jadę". A tak nie jest. O samochód trzeba dbać, sprawdzać wiele rzeczy, bo to maszyna która do pracy potrzebuje zachowania wielu różnych parametrów.
Często problemem skrzyń w hondach jest to że "mechanicy" zalewają do nich 10w40 zamiast mtf prawdziwego. Może i chodzi to dobrze itp ale to na krótką metę, bo z czasem synchra dostają przez to po dupie i łożyska.
Tu przyklasnę i w 100% się zgodzę. Honda jest faktycznie w 100% idioto-odporna a mechanikom wydaje się prosta bo można ja w zasadzie rozkręcić na części pierwsze kilkoma standardowymi kluczami, jednak to wcale nie świadczy łatwym podejściu do sprawy. Niestety pewna wiedzę trzeba mieć, nie jest to wiedza skomplikowana ale jednak jej brak powoduje, że na forach pojawiają się niesprawiedliwe opinie o marce.
W 2007 roku przy przebiegu okolo 75k były wymieniane łożyska w ASO (miał być komplet a były wymienane tylko 3 sztuki, Honda rekomendowała zmiane łożyska na inne- mi założyli starszy typ), przy około 145k znowu wymieniałem łożyska (3 sztuki, w tym jedno rekomendowane przez Honde). W tej chwili ciesze się jazdą bezproblemowa.
Wszystkie potrzebne dane są w tym temacie w ktorymś z moich poprzednich postów.
Co do samej firmy nie ma i nigdy nie będzie zupełniee bezawaryjnego auta. W każdym coś będzie. Plus Hondy jest taki że robi trwałe i bezproblemowe silniki benzynowe, w nich się nic nie psuje patrz koncern VW i pare innych.
wojtas0010
29-05-13, 16:36
no ale wkoncu dowiem sie czy ten zestaw co podalem w linku pasuje do civica mego czy nie? Bo widze zaczyna sie tu off top krytykow marki honda i nie honda...
Skrzynia rozebrana, czytasz oznaczenia łożysk pytasz się sprzedającego czy to te i je kupujesz albo nie. Jest też strona japancars.ru tam są katalogi z częściami każdej hondy można sobie znaleźć.
wojtas0010
29-05-13, 17:51
Ok dzieki za jakakolwiek pomoc.Z tego zestawu dwa nie pasuja bede musial szukac osobno.
Olej szukanie, leć do sklepu specjalizującego się w łożyskach i poproś według oznaczeń tych które są na starych łożyskach ze skrzyni. Będziesz miał oryginały w połowie ceny tego co w ASO. Ja ostatnio za dwa łożyska dałem w sumie 180zł a jest to to samo co idzie na pierwszy montaż w hondzie.
Proszę o podanie ile potrzebuję MTF-u do skrzynii biegów w EP2 d16v1. 2ltr wystarczy?
czy oba oleje są oryginalne:
http://allegro.pl/olej-przekladniowy-honda-mtf-2l-oem-z-haparts-i3298491814.html
http://allegro.pl/oryginal-olej-do-skrzyni-biegow-hondy-manual-mtf-3-i3329849329.html
Ewentualnie który polecacie.
Dzięki.
Ja przygotowuję się do wymiany oleju w skrzyni i kupiłem ten z Haparts. Do tego na stronie sklepu można do koszyka od razu wrzucić podkładkę aluminiową pod korek i będzie komplecik jak na fakturze z ASO tylko rachunek niższy.
jestem po wymianie oleju mtf, weszło ok 1,6-1,7 litra, podkładkę założyłem tę samą. Przejechałem już jakieś 500km i skrzynia działa lepiej, nie ciszej ale bardziej miękko wchodza biegi, nie mam problemu z wrzuceniem 1 biegu, przedtem miałem. polecam wymienić.
Ja łożyska w moim byłym autobusie musiałem wymienić ok. 95.000 km. Na początku zanim wyczytałem na forum, że dziwne odgłosy na 1 i 2 biegu są powodowane przez 2 łożyska w skrzyni, słyszałem różne diagnozy. Jeden z mechaników twierdził, że trzeba wymienić całą skrzynię, bo bardziej się to opłaca niż regeneracja. Potem dotarłem do jednego z forumowiczów, który zajmuje się strojeniem Hanek i robi różne ich naprawy :) Od razu wiedział o co chodzi. Szybko wymienił wadliwe łożyska i Hania śmiga jak nowa :) i to jeszcze za niedużą kasę.
A jak się łożysko wysypie całkiem to jakie są objawy, nie wchodzą biegi? Na razie słyszę szum, wymiana za jakieś dwa tygodnie ale muszę jeszcze wyskoczyć do Wrocławia...
Raczej nie musisz się obawiać, ja jeździłem z szumiącymi łożyskami 2-3 miesiące. Początkowo nie potrafiłem zlokalizować skąd dochodzą te dźwięki, sprawdzałem koła. Później jeden z majstrów podejrzewał, że to może być sprzęgło. Nawet je wymienił, oczywiście nic nie pomogło :) Aż w końcu wyczytałem na forum o co kaman i dzięki pomocy ekipy z JHM usterka została naprawiona.
Spoko, tylko że auto kupiłem dwa tygodnie temu i nie wiem jak długo szumi :D Ale jeżeli z Opola przyjechałem to chyba jeszcze ten kurs obrócę...
Ao jaki szum chodzi? Ja po wcisnieciu sprzegla slysze ze lekki jakby swist ustepuje a po piszczeniu wraca. Jadac nie skusze tylko na luzie.
picasso2000
27-06-13, 02:21
Wiele osób pisało, że nawet po wymianie łożysk lekko im szumi.
Teraz kwestia poziomu tego szumu, który jest trudny do zdefiniowania jeśli nie ma się punktu odniesienia.
ja gdy auto kupowałem w ostatni piątek (21 czerwca), dość bacznie na to zwracałem uwagę. Szum zbytnio się nie wyróżniał na tle pracy silnika.
W pewnym momencie po jeździe próbnej zaczęło coś tam głośno chodzić, jakby łożyska były do wymiany, ale okazuje się, że to była klimatyzacja :)
Gdy rok temu oglądałem Hondę w innym miejscu, to tam już ten szum był naprawdę wyraźny i już byłem pewien, że łożyska będą do robienia ale jeszcze nie miałem punktu odniesienia i wyrobionego zdania. Ale sprzedający uparł się, że cena nienegocjowalna, więc skoro tak to zrezygnowałem z zakupu bo człowiek sądził, że jego auto jest pozłacane :>
Obecnie bacznie przysłuchuję się łożyskom, testując za każdym razem naciśnięciem i zwolnieniem sprzęgła na luzie.
W fakturach serwisowych auta nie znalazłem wzmianki o wymianie łożysk.
Natomiast gdy rozmawiałem z kobietą sprzedającą inną Hondę dzień wcześniej w świetnym stanie, to mi powiedziała, że łożyska były serwisowane po 40tyś km (2 latach eksploatacji) w ramach gwarancji i od tamtej wymiany problem nie wrócił. Ale niestety nie zdążyłem odsłuchać auta bo sprzedała wieczorem zanim dojechałem na miejsce.
Tak więc wydaje mi się, że lekki szum jeszcze nie jest jakimś problemem. Ale gdy jest on już naprawdę wyraźnie słyszalny, czyli następuje wyraźna różnica po wciśnięciu sprzęgła (cisza) po puszczenia (szum) to trzeba zakładać remont w najbliższym czasie. A gdy hałas jest już wyraźni to wówczas jest już ryzyko jazdy z taką skrzynią bo może zostać uszkodzona.
Ale tak jak pisałem, ciężko będzie komuś ocenić czy szum już jest głośny czy nie, nie mając punktu odniesienia. Najlepiej mieć możliwość posłuchania tego w 2 różnych Hondach.
Jeśli chodzi o określenie słowne, to według mnie czym innym jest świst, a czym innym szum.
Ladnie rozpisales. Wsluchac sie trzeba zeby to uskyszec i troche skupic bo tak to nikt nie zauwaza tego nawet ja tylko jak sobie o tym przypomne. No ale jak bedzie glosniej to bedzie trzeba robic zeby nic wiecej sie nie dzialo.
Dzieki
Mi zaczęło lekko szumić a po 2 dniach tak już zgrzyta głośno,biegi nie wchodzą nic nie można zrobić. Z tego co czytam wynika to to te łożyska... ale nie jestem pewny... na dodatek żaden mechanik nie chce się podjąć remontu tej skrzyni tylko proponują wymianę całej skrzyni nie wiem co mam robić...
Zmień mechanika, mój powiedział, że koszt robocizny około 250pln+łożyska, wyciąga skrzynkę, sprawdza które się wysypało i wymienia ;)
Krzysztof1969
21-07-13, 20:29
Biegi nie wchodzą ? To raczej sprzęgło a nie skrzynia. Jeśli wysiadziesz z auta i będziesz na wolnych obrotach naciskał i puszczał sprzęgło napewno usłyszysz wyraźny szum na puszczonym.
Zmień mechanika, mój powiedział, że koszt robocizny około 250pln+łożyska, wyciąga skrzynkę, sprawdza które się wysypało i wymienia ;)
Bzdury gadasz!! za 250zł to Ci moze znajomy zrobić, napewno nie zakład mechaniczny. Koszt wyciągnięcia skrzyni to cena od 300-500zł, a drugie tyle rozebranie skrzyni. Ktoś kto Ci to robi taniej, to albo Twój dobry kolega, albo majster z szopy za domem. U takiego bym nie robił, bo nie ma do tego zaplecza.
Wymiana skrzyni wyjdzie taniej, przerabiałem to. Wyskakiwała mi piątka, mechanik od razu mi mówił że raczej taniej wyjdzie wymiana skrzyni albo koszty beda podobne przy remoncie, zdecydowaliśmy się na remont, bo będzie wiadomo jaki jest stan skrzyni. No i to był błąd, naprawa nie powiodła się tzn, wymiana uszkodzonych elementów nie pomogła. Ile to kosztowało: 450 + 450 + 250 + 80 + 50 = 1380 (odpowiednio: wyciągniecie skrzyni, rozebranie, czesc, olej, uszczelki). Zakład mechaniczny bardzo mi poszedł na ręke, zrezygnował z kosztów rozebrania skrzyni i tej części (600) i wymienił mi skrzynie na inną (uzywana 1000zł).
Wniosek, w tych hondach nie ma co się bawić w remonty skrzyni, puki są używki lepiej wymienić, wtedy koszty Cię nie zaskoczą. 1500zł z wymianą, tyle by mnie to kosztowało gdybym nie bawił się w remont.
Wygoogluj moje miasto i masz połowę odpowiedzi, drugą masz tu: http://www.auto-fit.sanok24.pl/ zadzwoń i zapytaj. Owszem olej i uszczelki trzeba doliczyć. Zawiozłem dzisiaj auto na wymianę łożyska oporowego, jak będzie gotowe to napiszę ile wyszło.
Ceny między Wrocławiem a Sanokiem na pewno się różnią, ale Ceny które podałem nie są z kosmosu i na podstawie tylko jednego zakładu mechanicznego. Byłem przy rozbieraniu skrzyni, widziałem ile roboty jest, nie tknął bym tego za 250zł. Ale jak zrobi Ci jak należy to się będziesz cieszył, ale to nie jest normalna cena za taką pracę.
Robiłem już u niego kilka rzeczy w poprzednich autach, facet ma głowę na karku. Nie wiem czy będzie rozbierał skrzynię, na pewno do wymiany jest łożysko oporowe wałka sprzęgłowego. Do tego trzeba wyjąć skrzynię zdaje się.
Ale jak dzwoniłem do Wieśka z Dębicy, znanego na forum mazdaspeed.pl i nie tylko, to podał identyczną cenę bez wahania. Tyle, że do Dębicy mam kawałek ;)
picasso2000
29-07-13, 12:02
Ale jak dzwoniłem do Wieśka z Dębicy, znanego na forum mazdaspeed.pl i nie tylko, to podał identyczną cenę bez wahania. Tyle, że do Dębicy mam kawałek
Kto to dokładnie jest? Bo ja jestem z Dębicy i przydałby mi się ktoś kto to już robił w razie czego. Na razie problemu nie mam ale jak się pojawi wolałbym by zrobił to ktoś kto ma w tym zakresie doświadczenie.
Posiada jakiś warsztat, zaplecze?
Warsztat nieduży, chyba, że juz sie przeniósł w nowe, większe miejsce, "Łada" Auto-Service Wiesław Wiśniewski, tel. 502 585 605, ul. Kopernika 3, Dębica
Specjalizował się w silnikach millera kiedyś ale ogólnie silniki, skrzynie itp. Raczej nie robi wymian gumek, wahaczy itp.
Pod domem zawsze stoi kilka mazd, łatwo znaleźć ;) Powiedz, że znajomy z Sanoka polecał ;)
W ASO - wymiana+części: WSZYSTKICH 8 łożysk w skrzyni, oleju, 2 simmeringów, uszczelki korka, wymiana sprzęgła i 2 tulei w przednim zawieszeniu + 1 rok gwarancji - 2,2 kzeta z - co oczywiste - duużym rabatem. Jak dobrze zagadać/pomarudzić to zawsze rabat da się wyrwać.
ASO to jest przesada moim zdaniem - w innych zakładach mechanicznych też pracują dobrzy fachowcy.
A rower też mam ;)
potrzebna mi zębatka do synchronizatora na skrzyni biegów.. posiada ktoś taką?
Potrzebuję rozpiski łożysk w skrzynce z ich rozmiarami ( d14z6, EU7). Może ktoś kupywał na wolnym rynku a nie w ASO (~1000 za 6szt. :( ) i jest w stanie podesłac link do sklepu?
91003 p21 003 25x52x14/15 sx05a87ncs30 px1 ( dostępne w ogólnych sklemach) sklep 130pln
91002 phr 003 26x52x15 6205 (tmb x30/16) ( jw.) sklep ~~100pln
91004 plw a01 26x72x15,5 tm sc05b97 (od ręki tylko w ASO, w pozostałych sklepach czas oczekiwania 14dni) (aso150pln)
6205cs14 (x31 px29 ) ( dostępne tylko w ASO - standardowe łożyska 6205 ( 20pln) posiadaja większą średnice wewnętrzną o 0,05mm i lataja lużno na wałku ) ASO104pln
91101 PHR 003 igiełkowe ASO 143pln
Opiszę swój przypadek.
Gdy kupiłem samochód dwa lata temu z przebiegiem 125tyś km to jedynka i dwójka już konkretnie terkotały. Jak ktoś opisuje, że mu lekko szumi to mi się łezka oku kręci bo ja miałem baaaardzo wyraźne terkotanie:) Naprawiałem skrzynię u mechanika, który wcześniej był serwisantem w Hondzie i był zaskoczony że w polifcie łożyska padły... To chyba bardziej wynikało ze tylu jazdy poprzednich właścicieli. Oczywiście sprzęgło też było zajechane więc wpadło nowe. Wymieniłem wszystkie łożyska - z relacji mechanika wynikało, że miał przypadek w którym wymienił łożyska na wałku 1ki i 2jki a po 3 miesiącach jazdy jęczała 3ka i 4ka... Całość z robocizną wyniosła mnie jakoś 1000-1100zł.
Dziś samochód ma przejechane 191 tysiące i jest ok :)
To cena super... 400 taniej niż u mnie, j nie robiłem łożysk, tylko V bieg. 400zł wyjęcie skrzyni, 400 rozbiórka skrzyni, reszta to części, olej uszczelki.
Wrocław... to nie są ceny kosmiczne jak na Wrocław, choć na pewno można taniej, bo można, ale jak coś nie halo, to za dużo nie zdziałasz. Renomowany zakład zawsze będzie dbał o imię i Cie nie oleje... w teorii...
picasso2000
17-09-13, 22:02
To ja się cieszę, że u mnie tylko leciutko szumi.
Jednak co do kwestii wersji po lifcie, oglądałem swego czasu Hondę w Rzeszowie. Wersja po lifcie, 2004 r. hatchback 5d, 1.6l, ES. Jeździła żona sprzedającego. Łożyska już dość wyraźnie szumiały, przebieg na tamte czasy, a było to ze 2 lata temu, 67tyś km.
Zaopatrzony w wiedzę miałem świadomość, że już kwalifikować się będą na remont.
Druga Honda z 2004 roku, 5d hatchback, 1.6l, ES , też Rzeszów, krajowa, przebieg 106tyś, około pół roku temu, kobieta (właścicielka) poinformowała mnie, że łożyska były robione na gwarancji przy przebiegu 40tyś km i od tej pory problem nie wrócił. Niestety nie byłem w stanie zweryfikować na słuch bo auto poszło po tym jak się z nią umówiłem na oględziny.
Tak więc wychodzi na to, że fakt iż auto jest po liftingu nic nie zmienia, problem istnieje.
Ale mimo, że na początku bulwersował mnie ten problem czego wyraz dałem w tym wątku :), bo jednak jest to idiotyczna wada konstrukcyjna, która nie powinna mieć miejsca i wynika z oszczędności, to teraz po mnie to spływa. Auto całkiem fajne. Jak będzie trzeba zrobić łożyska to zrobię mimo, że koszt bolesny. Na razie nie ma problemu.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.