PDA

Zobacz pełną wersję : Czy straciełem gwarancję na civica ?



alberto30
20-04-09, 22:30
Civic ma przebieg 7 tys. km , zapomniałem że robi się przegląd po roku. Jest już dwa miesiące po terminie. W ASO Hondy powiedzieli mi że straciłem gwarancję bo na czas nie wykonałem przeglądu. Mało jeżdzę tym autem , mam drugą Hondę którą serwisuję co 10 tys. Mały przebieg civica mnie zmylił :(. Czy rzeczywiscie straciłęm gwarancję ? Czy może powinienem się odwołać do centrali . Nie wiem czy to coś da :(.

kvas
20-04-09, 22:51
Jedź do innego ASO, a ci niech się *******ą :( To oni mają latać koło Ciebie... Niee no co za akcja. Gdzie serwisujesz?

zyga502
20-04-09, 23:25
Jedź do innego ASO, a ci niech się *******ą To oni mają latać koło Ciebie... Niee no co za akcja. Gdzie serwisujesz?
dokładnie pier..ten serwis o ile możesz,tak samo jak jest możliwość przeciągnicia w kwestii przebiegu tak i jest taka możliwość jeśli chodzi o termin przeglądu

Mariusz1
21-04-09, 09:36
Jedź do innego ASO, a ci niech się *******ą :( To oni mają latać koło Ciebie... Niee no co za akcja. Gdzie serwisujesz?
Koło czego niby mają lata?
Dzwonic i przypominac abyś do nich przyjechał?
Kolega zadał pytanie czy jak nie zrobił serwisu po 12 mc to stracił gwarancje i niestety prawidłowa odpowiedz :TAK.
Patrz informacje w ksiązce gwarancyjnej o wyłaczeniach i wygasnieciu gwarancji.Inny serwis nic nie wymysli

szoi
21-04-09, 10:47
obawiam się że niestety straciłeś gwarancję

kvas
21-04-09, 12:50
Hehehe wg mnie powinni dzwonic i przypominac o przegladzie. A tak na serio teraz, dwa miechy to nie pol roku, prawda? Wszystko jest do zalatwienia, a w przypadku nowego samochodu to serwis baaardzo powinien isc na reke klientowi. Nie wyobrazam sobie niemozliwosci dogadania sie w takiej sprawie. Moglo Cie alberto np. nie byc w kraju. 7 tys na klacie i utrata gwarancji, ****a od razu bym do prawnika uderzal i do po koleji - Auto-Swiat, Motor itd itp. Alberto mowiac brzydko nie daj sie wyruchac ot co. Pozdrawiam i zycze zalatwienia tej smierdzacej sprawy. Co za ludzie.

luckie
21-04-09, 13:40
Koło czego niby mają lata?
Dzwonic i przypominac abyś do nich przyjechał?


Mi wyslali ladna pocztowke z przypopmnieniem ze mam przeglad do zrobienia po roku.

Ca$h
21-04-09, 14:19
W auto-świecie sa zawsze jakies takie podobne historie, wystarczy ze trafi to (ostatecznie) do prasy i ASO pojdzie na rękę.

cbr1100xx
21-04-09, 14:26
Zobacz w jednym drugim lub nawet trzecim ASO czy da się na spokojnie dogadać, bo coś mi się wydaje że przepisy przepisami ale może jak człowiek z człowiekiem sie dogadasz. Bo szkoda by było stracić gwarancję z takiego powodu.

Pik
21-04-09, 14:28
Radze w ogole sie nie przejmowac, nie patrzec na to co gadaja, pojechac, zrobic przeglad, niech wbija go do ksiazki gwarancyjnej, a na nastepny przeglad zjawic sie juz o czasie...

Szkoda nerwow na utarczki.

Artur S.
21-04-09, 14:30
Z ciekawości zadzwoniłem do Auto-Westu: wg nich formalnie już nie masz gwarancji, natomiast jeśli chcesz mieć szansę na naprawę w jej ramach to i tak musisz mieć wbity przegląd w ASO - nawet "opóźniony". W przypadku wystąpienia usterki, ASO wysyła najpierw zapytanie do Hondy Poland czy można ją wykonać w ramach gwarancji. Jeśli będzie zgoda to OK, jeśli nie - płaczesz i płacisz. Z tego co widać jesteś zdany na humor pracownika Hondy Poland, a przegląd w ASO (droższy niż u pana Henia) i tak powinieneś zrobić.
Co do dogadania się - podobno 2 miesiące to niestety bardzo duże opóźnienie...
Swoją drogą - przegapić tak ważną rocznicę... ;)
Pzdr - Artur S.

kubzach
21-04-09, 17:29
ale w civach chyba tak jest ze albo co rok albo co 20tys, wiec nei wiem po co chodzi, do mnie z auto westu zadzwonili ze przeglad sie zbliza

Kozo
21-04-09, 17:41
a dlaczego im cos w ogole mowiles ze juz jest po ? Jedz do innego ASO i daj go normalnie na przeglad, wydaje mi sie ze pies z kulawa noga sie nie przyczepi ;) bo jesli komukolwiek zadasz tak postawione pytanie to wiadomo ze powiedza Ci ze straciles gwarancje.

lokcio
21-04-09, 23:22
kurde nie zazdroszcze zaistnialej sytuacji ,mam nadzieje ze jakos sie z tego stary wykaraskasz
a tak na marginesie .... 7 tys km na rok ????? to czy warto bylo kupowac nowe auto przy robieniu takiego przebiegu ??... nie wiem tak tylko sobie glosno mysle
pozdrowiam

luckie
22-04-09, 14:08
hehe moja zona zrobila na razie w pol roku 2,5 tys :D

cbr1100xx
23-04-09, 21:36
Ja robie rocznie około 10 tyś Z racji ze na lato mam motor i mimo takiego przebiegu nie odmówił bym sobie przyjemności kupienia nowego auta i jeżeli bedzie mnie stać to następne bedzie również z salonu :)

otest
25-04-09, 18:58
kurde nie zazdroszcze zaistnialej sytuacji ,mam nadzieje ze jakos sie z tego stary wykaraskasz
a tak na marginesie .... 7 tys km na rok ????? to czy warto bylo kupowac nowe auto przy robieniu takiego przebiegu ??... nie wiem tak tylko sobie glosno mysle
pozdrowiam

A ja nie zrobilem nawt 6 000 km :) - ale to dlatego ze siedze za granica.
Jesli zapomniales o przegladze to ciekawe czy OC wykupiles? Jak m\asz nowe auto to zarowno przeglad i ubezpieczenie musisz zalatwic w tym samym czasie.
Przy okazji luckie jak to jest dokladnie z przegladem corocznym: Czy przekroczenie juz o jeden dzien terminu powoduje utrate gwarancji? Jesli nie to jakie jest techniczne uzasadnienie nie uznania gwarancji jesli samochud nie zrobil nawet polowy przewidzianych kilometrow?
Oprzedze argument o stazeniu sie plynow (olejow itp) bo auto do czasu sprzedazy czasami nawet bardzo dlugo (wiecej niz te 2 miesiace) stoi na parkingach i nikyt nie kaze robic przegadu rok od WYPRODUKOWANIA samochodu.... Mysle ze powinienes mimo wszystko nastepny przeglad zrobic w ASO nawet tym popieprzonym jak nie masz innego. i w przypadku wystapienia usterki ktorej nie beda chcieli naprawic gwarancyjnie niech udowodnia ze spozniony przeglad mial na to wplyw....

zyga502
25-04-09, 20:02
A ja nie zrobilem nawt 6 000 km - ale to dlatego ze siedze za granica.
Jesli zapomniales o przegladze to ciekawe czy OC wykupiles? Jak m\asz nowe auto to zarowno przeglad i ubezpieczenie musisz zalatwic w tym samym czasie.
Przy okazji luckie jak to jest dokladnie z przegladem corocznym: Czy przekroczenie juz o jeden dzien terminu powoduje utrate gwarancji? Jesli nie to jakie jest techniczne uzasadnienie nie uznania gwarancji jesli samochud nie zrobil nawet polowy przewidzianych kilometrow?
Oprzedze argument o stazeniu sie plynow (olejow itp) bo auto do czasu sprzedazy czasami nawet bardzo dlugo (wiecej niz te 2 miesiace) stoi na parkingach i nikyt nie kaze robic przegadu rok od WYPRODUKOWANIA samochodu.... Mysle ze powinienes mimo wszystko nastepny przeglad zrobic w ASO nawet tym popieprzonym jak nie masz innego. i w przypadku wystapienia usterki ktorej nie beda chcieli naprawic gwarancyjnie niech udowodnia ze spozniony przeglad mial na to wplyw....

zgadzam się z tym w 100%

Pik
25-04-09, 21:59
Serwis ani Honda Poland nie musi nic udowadniac. W warunkach gwarancji stoi jak byk, ze trzeba robic przeglad po 12 miesiacach (albo po 20tys km, zaleznie co nastapi wczesniej) i jesli klient sie do tego nie stosuje, to nie powinien sie ciskac, bo prawnie nie ma racji. Argumenty techniczne czy logiczne nie maja tu znaczenia.

W praktyce to wyglada tak, ze jesli gwarant znajdzie pretekst, aby umyc rece od swoich zobowiazan, szczegolnie wtedy kiedy sie to laczy z kosztowna naprawa, to na pewno to zrobi!!! W interesie klienta lezy zadbanie o to, aby nie dawac lekkomyslnie podstaw do anulowania ewentualnych swiadczen gwarancyjnych.

luckie
25-04-09, 23:22
[QUOTE=otest;663931]
Przy okazji luckie jak to jest dokladnie z przegladem corocznym: QUOTE]

Trudno mi powiedziec, ja robilem swoj przeglad tydzien przed terminem wiec nawet nie sprawdzalem.

otest
26-04-09, 11:14
Serwis ani Honda Poland nie musi nic udowadniac. W warunkach gwarancji stoi jak byk, ze trzeba robic przeglad po 12 miesiacach (albo po 20tys km, zaleznie co nastapi wczesniej) i jesli klient sie do tego nie stosuje, to nie powinien sie ciskac, bo prawnie nie ma racji. Argumenty techniczne czy logiczne nie maja tu znaczenia.

W praktyce to wyglada tak, ze jesli gwarant znajdzie pretekst, aby umyc rece od swoich zobowiazan, szczegolnie wtedy kiedy sie to laczy z kosztowna naprawa, to na pewno to zrobi!!! W interesie klienta lezy zadbanie o to, aby nie dawac lekkomyslnie podstaw do anulowania ewentualnych swiadczen gwarancyjnych.

Nie tak do konca. Warunki gwarancji nie moga ograniczac innych oprawnien kupujacego np rekojmi (lub tego co ja teraz zastapilo).
Nie wiem jaki jest obecnie stan prawny ale cos mi sie obilo ze na niektore produkty rekojma jest dluzsza nz rok (elektronika).
Jesl np padnie komp w aucie lub radio to powolujac sie na niezgodnosc towaru z umowa mozna zadac naprawy. A to ze byl wymagany przeglad na ktorym jest sprawdzane cokolwiek innego to jest warunek by miec prawo do "gratisow" nie objetych ustawa.

Z jednym sie zgodze - kazdy gwarant bedzie szukal dziury by nie uznac gwarancj i bedzie mial do tego prawo ale nie nalezy sie poddawac....

Z drugiej strony kiedys wystarczyl rok gwarancji by wszystkie niedoroby powychodzily wiec chyba nie ma co sie martwic na wyrost :)

Mam wrazenie ze wydluzona gwarancja bardziej sluzy ASO niz klientom bo chyba rzadko zdaza sie jakas grupsza naprawa po roku urzytkowania a na przeglady do ASO trzeba jezdzic i slono placic ....
Zauwazcie ze na czesc elementow nie obowiazuje trzyletnia gwarancja (np akumulatory , elementy zawieszenia itp) Nawet zdaje sie rza nie jest wystarczajacym powodem - chyba ze babel wyszedl .

Pik
26-04-09, 20:38
Chyba nie wiesz o czym piszesz... Ja przeciez nie neguje mozliwosci dochodzenia swoich roszczen z tytulu rekojmi, nie mieszajmy spraw!!!

Gwarancji (bedacej jednostronnym oswiadczeniem producenta) klient w ogole nie musi przyjac ani respektowac jej warunkow, co tez wlasnie uczynil (nieswiadomie zreszta) nasz Szanowny Kolega! W przypadku ewentualnej awarii i koniecznosci naprawy mozna dochodzic swoich spraw rownie dobrze z tytulu gwarancji, jak i rekojmi. Z tym, ze na gwarancji jest to z reguly prostsze! Odwolywanie sie do rekojmi zazwyczaj jest czasochlonne, moze wymagac np opinii rzeczoznawcy, dodatkowe koszty itp.

otest
27-04-09, 00:27
Chyba nie wiesz o czym piszesz... Ja przeciez nie neguje mozliwosci dochodzenia swoich roszczen z tytulu rekojmi, nie mieszajmy spraw!!!



???
Nie wiem co miales na mysli ale:
"[..]
Serwis ani Honda Poland nie musi nic udowadniac. W warunkach gwarancji stoi jak byk, ze trzeba robic przeglad po 12 miesiacach (albo po 20tys km, zaleznie co nastapi wczesniej) i jesli klient sie do tego nie stosuje, to nie powinien sie ciskac, bo prawnie nie ma racji. Argumenty techniczne czy logiczne nie maja tu znaczenia.

W praktyce to wyglada tak, ze jesli gwarant znajdzie pretekst, aby umyc rece od swoich zobowiazan, szczegolnie wtedy kiedy sie to laczy z kosztowna naprawa, to na pewno to zrobi!!! W interesie klienta lezy zadbanie o to, aby nie dawac lekkomyslnie podstaw do anulowania ewentualnych swiadczen gwarancyjnych.
"
wlasnie sugerowalo ze Honda niczego nie naprawi bezplatnie....ale moze nie wiem o czym pisze.

Pik
27-04-09, 11:53
Mialem na mysli, ze Honda Poland ma prawo i mozliwosc anulowac swoje swiadczenia gwarancyjne, o ile klient nie wywiaze sie ze swoich zobowiazan. Jesli HP wykaze dobra wole, to moze w tym konkertnym przypadku podtrzymac swiadczenia gwarancyjne, ale nie ma takiego obowiazku. Natomiast jesli HP uzna, ze gwarancja jest rozwiazana z winy klienta, to pozostanie dochodzenie swoich praw w procedurze rekojmi. Jest to trudne, ale mozliwe.

Zgadzasz sie ze mna czy znowu nie do konca sie zgadzasz??? :p

otest
27-04-09, 16:55
Mialem na mysli, ze Honda Poland ma prawo i mozliwosc anulowac swoje swiadczenia gwarancyjne, o ile klient nie wywiaze sie ze swoich zobowiazan. Jesli HP wykaze dobra wole, to moze w tym konkertnym przypadku podtrzymac swiadczenia gwarancyjne, ale nie ma takiego obowiazku. Natomiast jesli HP uzna, ze gwarancja jest rozwiazana z winy klienta, to pozostanie dochodzenie swoich praw w procedurze rekojmi. Jest to trudne, ale mozliwe.

Zgadzasz sie ze mna czy znowu nie do konca sie zgadzasz??? :p

Wow, ale pieknie ujete :) trzeba bylo tak od razu....

alberto30
28-04-09, 13:09
Dzięki za odpowiedzi. Zrobiłem tak jak pisaliście. Znalazłem ASO które zgodziło się podbic gwarancje. Powiedzieli mi że dalej mam gwarancje , ale zapłaciłem trochę więcej. Data w książce jest wpisana tak że jej dobrze nie widać. Tylko jesli coś by było to nie wiem czy się nie wykręcą.

skferek
28-04-09, 20:00
Najwyzej pojedziesz do tego ASO co Ci podbilo przeglad

bunet
29-04-09, 08:16
Dzięki za odpowiedzi. Zrobiłem tak jak pisaliście. Znalazłem ASO które zgodziło się podbic gwarancje. Powiedzieli mi że dalej mam gwarancje , ale zapłaciłem trochę więcej. Data w książce jest wpisana tak że jej dobrze nie widać. Tylko jesli coś by było to nie wiem czy się nie wykręcą.

I temat zamknięty.Wniosek:
Pilnować terminów
pzd

kvas
30-04-09, 00:37
Happy end :D