MartekW_76
20-05-09, 16:49
Proszę o sugestie :)
od pół roku jeżdże Hondą Civic 4d (7,5 tys km). Od kilku tygodni mam wrażenie, że coś zaczyna się dziać z moim wspomaganiem. W trakcie kręcnia kierownicą (stojąc) słyczę jakieś odgłosy (które nawet ciężko opisać), które nie są wcale głośne, ale jednak słyszalne (i wcale nie chodzi mi o odgłosy opon). Samo wspomaganie pracuje OK, choć nie wiem, czy jednak nie trochę ciężej. Byłem w serwisie, gdzie chciałem usłyszeć, że wszystko jest albo ok, albo nie ok. Wg serwisu wspomaganie chodzi bez zarzutu, choć faktycznie jakby GŁOŚNIEJ. Póki co mam się nie martwić, chyba, że odgłosy będą się nasilały. Co o tym sądzicie, niby jest dobrze, a jednak coś mi nie gra. Nie wiem czy jest sens odawać go do serwisu (przy salonie w którym kupiłem ten samochód), czy jednak jeździć dalej i czekać spokojnie na pierwszy przegląd?? Poza ty Hondzia jest miodzio :)
Pozdr.
Marcin
od pół roku jeżdże Hondą Civic 4d (7,5 tys km). Od kilku tygodni mam wrażenie, że coś zaczyna się dziać z moim wspomaganiem. W trakcie kręcnia kierownicą (stojąc) słyczę jakieś odgłosy (które nawet ciężko opisać), które nie są wcale głośne, ale jednak słyszalne (i wcale nie chodzi mi o odgłosy opon). Samo wspomaganie pracuje OK, choć nie wiem, czy jednak nie trochę ciężej. Byłem w serwisie, gdzie chciałem usłyszeć, że wszystko jest albo ok, albo nie ok. Wg serwisu wspomaganie chodzi bez zarzutu, choć faktycznie jakby GŁOŚNIEJ. Póki co mam się nie martwić, chyba, że odgłosy będą się nasilały. Co o tym sądzicie, niby jest dobrze, a jednak coś mi nie gra. Nie wiem czy jest sens odawać go do serwisu (przy salonie w którym kupiłem ten samochód), czy jednak jeździć dalej i czekać spokojnie na pierwszy przegląd?? Poza ty Hondzia jest miodzio :)
Pozdr.
Marcin