Zobacz pełną wersję : Spalanie a filtr paliwa?
Troszkę czytałem na temat spalania ale jakoś nie widziałem odpowiedzi na moje pytanie.
Kiedyś chciałem sprawdzić ile moje auto faktycznie spala i jeżdziłem od pustego baku do pustego i obawiam się że syf z baku został zaciągniety do filtra.
Przed moim testem auto paliło 8 l teraz spalanie wychodzi mi jakoś ok 9,7l
I teraz pytanie:
Czy zapchany filtr paliwa moze mieć wpływ na zwiększenie sie spalania?
marcocivic1
27-08-09, 19:36
Troszkę czytałem na temat spalania ale jakoś nie widziałem odpowiedzi na moje pytanie.
Kiedyś chciałem sprawdzić ile moje auto faktycznie spala i jeżdziłem od pustego baku do pustego i obawiam się że syf z baku został zaciągniety do filtra.
Przed moim testem auto paliło 8 l teraz spalanie wychodzi mi jakoś ok 9,7l
I teraz pytanie:
Czy zapchany filtr paliwa moze mieć wpływ na zwiększenie sie spalania?
Nie powinien miec wpływu na wieksze spalanie i nie moglo ci syfu zassac poniewaz przed pompka jest bardzo drobne sitko. Musze przyznac ze duzo ci naprawde pali mi najwiecej wyszło 7.2 a tak to ok6.5.Nie trzeba do pustego wyjezdzac zeby sprawdzic ile pali wystarczy pomnozyc ilosc paliwa razy 100 i podzielic na przejechane kilometry prosta matematyka i mozesz po 100 kilometrach juz sprawdzic ile pali:)POZDRAWIAM
skolopendra
27-08-09, 20:04
jeżdziłem od pustego baku do pustego i obawiam się że syf z baku został zaciągniety do filtra.
toś, sobie technikę obrał :D
W mierzeniu spalania nie chodzi o wypalanie do końca tylko o tankowanie zawsze do pełna :D Nie ten koniec ziom :cool:
Musze przyznac ze duzo ci naprawde pali mi najwiecej wyszło 7.2 a tak to ok6.5
Tylko ja często stoje w Warszawskich korkach, przejeżdzałem kiedyś przez Pisz to tam korków raczej nie macie i wiecej Hanką jeżdzisz pewnie w trasie. A i mi w trasie wychodzi spalanie czasem nawet poniżej 6 l.
wystarczy pomnozyc ilosc paliwa razy 100 i podzielic na przejechane kilometry
:) tylko nie zawsze wskazówka pokazuje stan faktyczny w baku, zależy jak auto stoi, powiedz mi jak po przejechaniu 100 km mam rozkminić ile paliwa mi ubyło z baku?
toś, sobie technikę obrał
No najlepsza nie jest też to przyznam ;D
A macie może jakieś pomysły czym może być spowodowane nagłe zwiększenie spalania prawie o 2l/100 km? Samodiagnostyka nie pokazuje żadnych błędów.
ciśnienie w oponach sprawdz i wymień filtr powietrza jeśli tego nie zrobiłeś
Filtr powietrza był wymieniany 12 tyś. km temu odrazu po zakupie auta. Ciśnienie w oponach też jest ok. tzn. oponki 195/50/15 przód 2,4 bara tył 2,2 bara. Zreszta nie sądze żeby ciśnienie w oponach aż tak zmieniło spalanie.
mi zmieniło o prawie 2 litry jak miałem za mało. ja wymieniam filtr powietrza co 10tys
marcocivic1
28-08-09, 18:11
W trasie to ponizej 5 schodzi przy delikatnej jezdzie do 110(moj rekord 4.8:)) w cale nie jezdze duzo w trasie. Moze sonda zaczyna szwankowac? Nie wiem to tylko sugestia
Jesteś pewien że twój test był wiarygodny? Sam piszesz że jeździsz dużo po Warszawie i stoisz w korkach, przy takiej jeździe 10 litrów to chyba nie jest taki zły wynik, zwłaszcza że w trasie potrafisz zejść poniżej 6 litrów. U mnie przy dużym spalaniu (trasa ponad 9l na 100) okazało się że padła sonda lambda.
Jeśli według ciebie pali ci za dużo to wymień świece, sprawdź łożyska kół, zaciski, filtr powietrza (nawet wizualnie). Podjedź na analizator spalin. Po składzie mieszanki będziesz już więcej wiedział, a sondę to zmierzy ci elektryk samochodowy (koszt około 40 zł). Średnie spalanie najlepiej zmierzyć tankując do pełna, przejechac później 100 km i znowu tankując do pełna.
Filtr wymieniony na K&N. Zrobiłem smodiagnostyke i ... http://www.youtube.com/watch?v=skJxtIGD140 tylko jak go odczytać 41-Oxygen Sensor Heater?
wydaje mi się że to kod 1 (problem in the Oxygen Sensor) czyli Sonda Lambda... i od razu odradzam zamiennik... ja dopiero co zmieniałem i.... właśnie zbieram kase na oryginalną :(
[
Za oryginalną chcą w ASO 757 zł. A jaki zamiennik kupiłeś Bosha, NGK ?
Ja myślałem o "SONDA LAMBDA HYUNDAI ATOS 1.0I -00.08 numer katalogowy: L60504H" W intercars na stronie jest podawana ta jako zamiennik lub NGK tylko do mojego silnika jest tylko jakaś uniwersalna za 120 zł i nie wiem czy warto.
757? to się ciesz! do mnie 890pln!! :D
ja kupiłem Walker - efekt jest taki, że teraz po mieście mi żre 11L gdy na starej niesprawnej miałem góra 10L poza tym na trasie podczas jazdy już dwa razy mi się zaświeciło nagle "check engine"... co prawda po zgaszeniu i ponownym uruchomieniu silnika lampka gasła, ale mimo wszystko tak być nie powinno :]
też mnie kusi by spróbować tej NGK, ale boje się, że znów wywale kase w błoto - zanim wymieniłem dużo osób mi odradzało zamienniki gdyż ponoć japońce są bardzo czułe jeśli chodzi o sondy...może jednak lepiej zapłacić raz więcej niż później zjadać nerwy :)
siemens_15
05-09-09, 00:37
Szukaj używki. Będzie taniej niż zamiennik i napewno lepiej.
ja założyłem sondę Walkera 4 przewodowa do d16y8 i od 3 lat żadnych problemów spalanie wzorowe ;)
Albo uniwersalna NGK. Koszt około 150 zł.
ja założyłem sondę Walkera 4 przewodowa do d16y8 i od 3 lat żadnych problemów spalanie wzorowe ;)
Też mam 4-przewodową... a co może mieć jeszcze wpływ na spalanie? ciśnienie w oponach ok, silnik olej bierze w normie..
... ja codziennie robię tym autem 10-15km do pracy i z powrotem... czy te małe odcinki mogą mieć wpływ na to, że auto pali więcej? na trasie tragedii ze spalaniem nie ma tylko w mieście :confused:
a z tą sondą pojade jeszcze na oscyloskop choć słyszałem, że same napięcia wcale nie świadczą o prawidłowej pracy sondy
skolopendra
05-09-09, 12:30
czy te małe odcinki mogą mieć wpływ na to, że auto pali więcej?
na pewno
że same napięcia wcale nie świadczą o prawidłowej pracy sondy
dokładnie ,dlatego oscyloskop
a więc tak... zrobiłem właśnie samodiagnostykę i wywaliło mi błąd:
43. Fuel Supply system (Problem z lambda lub systemem zasilania paliwem)
...odłączyłem wtyczkę sondy i podłączyłem ją jeszcze raz następnie zrobiłem reset ECU zgodnie z tym co wyczytałem w manualu.... teraz gdy zwieram złącze do diagnostyki nie podaje żadnego kodu tylko "check engine" świeci cały czas aż wyciągnę zworkę... czy to znaczy, że błąd został skasowany?
przejechałem się kawałek i pierwsze wrażenie jakby auto zrobiło się bardziej żwawe
ciekawe czy to pozytywnie wpłynie na spalanie, ale na oscyloskop i tak pojadę w przyszłym tygodniu.
skolopendra
05-09-09, 16:32
czy to znaczy, że błąd został skasowany?
mogło się tak stać ,komputery czasem głupieją i reset pomaga
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.