PDA

Zobacz pełną wersję : Brudas na spojlerze - czym wyczyścić?



Artur S.
13-02-10, 18:49
Witam!
Gdzieś z rok temu też w zimie, jakaś qrw# napisała mi wielkimi literami na szybce od spojlera "BRUDAS". Samochód był od tego czasu wiele razy myty różnymi szamponami - nie tylko przeze mnie ale i w ASO. Po umyciu napis jest niewidoczny, ale jak tylko plastikowa szyba zaparuje - natychmiast go widać. Oglądałem dokładnie spojler, dotykałem opuszkami palców miejsca gdzie są litery i na oko nie wygląda żeby to były rysy, chociaż napis powstał jak samochód był faktycznie bardzo brudny.
Mam więc pytanko: czy możecie polecić jakiś środek którym można spróbować przetrzeć szybkę od spojlera? Musi to być coś w miarę "inwazyjnego", bo jak pisałem: minął rok w trakcie którego samochód był wiele razy czyszczony, nieraz i na mokro i na sucho przecierałem spojler różnymi szmatkami i nic. Wystarczy pochuchać na szybkę i pod odpowiednim kątem mam BRUDAS'a. Oczywiście bez prawa Murphy'ego nie byłoby zabawy więc najlepsze jest to, że napis najdokładniej widać ze środka we wstecznym lusterku. Nie chciałbym na pałę użyć jakiejś chemii, bo wiem z jakich gównianych materiałów jest zrobiony szczaw - stąd prośba o pomoc, kto podobny temat przerabiał.
Pzdr - Artur S.

daxe
13-02-10, 22:28
Polecam stronę www.all4auto.pl . Proszę skontaktować się z tym Panem, to jest mój znajomy, na pewno coś doradzi.

Pozdrawiam serdecznie.

julian
15-02-10, 14:48
część dostępnej chemii zawiera w sobie wypełniacze, po zastosowaniu bardzo delikatne ryski stają się niewidoczne, po jakimś czasie efekt "BRUDAS" wraca. Sprawę powinno rozwiązać wypolerowanie tego elementu/kawałka szybki z rysami. Zapewne są one tak drobne, ze nawet najdelikatniejsza pasta się w nimi rozprawi. Bez zdjęcia ciężko jest mi powiedzieć, co to konkretnie może być, podejrzewam to o czym napisałem. Jeśli możesz postaraj się to sfotografować, może będę mógł coś konkretnego doradzić.

Artur S.
15-02-10, 14:59
Wiem że foto byłoby najlepsze, ale mimo wielokrotnych prób na niewiele się zdawało ich robienie - po prostu albo zupełnie albo prawie nic nie było na nich widać.
Też myślałem o jakiejś lekkiej polerce, ale mam obawy żeby się bawić w "Złotą Rączkę" co by nie pogorszyć sprawy...
Pzdr - Artur S.

Kozo
19-02-10, 09:59
tym : http://www.allegro.pl/item927056468_sonax_pasta_do_usuwania_rys_z_plasti ku_i_plexi.html

Artur S.
19-02-10, 10:29
THX. Ciekawe czy ta pasta nada się też do czyszczenia kokpitu...
Pzdr - Artur S.

julian
20-02-10, 14:48
tym : http://www.allegro.pl/item927056468_sonax_pasta_do_usuwania_rys_z_plasti ku_i_plexi.html

używałeś jej?

mariusz05
20-02-10, 19:20
Nie polecam polerowania kokpitu z plexi ,po polerowaniu nadaje sie tylko do wymiany (plexi jest za miękkie i sie rozmazuje na granatowo)

julian
20-02-10, 20:12
jeśli ktoś potrafi, to można to wypolerować, ale jeśli się tego nigdy nie robiło, to pomysł jest skazany na klęskę.

Artur S. - o której części deski myślisz?

Artur S.
21-02-10, 20:01
Witam!
Sorry że odpisuje dopiero dzisiaj, ale byłem w weekend u rodziców - w końcu szczaw jest wysprzątany i umyty po zimowej solance.
Anyway - Julian, miałem na myśli czarny fragment kokpitu, ten z dziurami na przycisk AC, podgrzewanie lusterek, etc... Póki co kokpit po wymianie na nowy wygląda nie najgorzej, ale obchodzę się z nim jak z jajkiem co wqr** mnie "niemożebnie" bo przywykłem, że wnętrze auta można czyścić zwykłą szmatą czy ręcznikiem a nie delikatnie mikrofibrą za 20PLN...
Pzdr - Artur S.

Pabloss
24-02-10, 15:49
a ja się przyzwyczaiłem do czyszczenie kokpitu inną, oddzielną szmatka (czysta bawełna lub mikrofibra) niż pozostałą część deski rozdzielczej. Po 2 latach jak na razie praktycznie udało mi się uchronić kokpit przed porysowaniem. Ale fakt ..... to jest zrobione ze zbyt miękkiego materiału nie powinno dać się tego tak łatwo porysować.