Mój problem to sprzęgło które nie zawsze pracuje tak jak powinno, może ktoś miał podobny problem i wie co jest nie tak. Podczas jazdy w korku przy ruszaniu raz sprzęgło łapie tak jak powinno czyli po jakimś czasie od zaczęcia puszczania pedału, a raz na jakiś czas nie wiedząc dlaczego łapie od samego dołu. Jest to uciążliwe i denerwujące dlatego, że codziennie stoję ponad godz w korku i nie mogę wyczuć tego sprzęgła- raz działa tak a raz inaczej. Nie chcę wymieniać gratów po kolei aż trafię dlatego założyłem temat. Ja obstawiam wysprzęglik (może zawiesza się w pewnej pozycji raz na jakiś czas), może ktoś wie co jest grane?