Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: dziwny warkot po nagrzaniu silnika spod samochodu

  1. #1
    Użytkownik Awatar adam0189
    Dołączył
    Jan 2012
    Posty
    10

    Domyślnie dziwny warkot po nagrzaniu silnika spod samochodu

    Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Niedawno w mojej hani dzieje się coś niedobrego. Po nagrzaniu silnika a może bardziej po nagrzaniu wydechu i puszczeniu gazu samochód wydaje głośne dźwięki. odgłosy przypominają warkot i buczenie występują mniej więcej pomiedzy 80- 110 km/h. (rozpedzam się do ok 100 zaczyna coś głucho tarabanić a wydech dziwnie warczy i buczy jak by miał dziurę) odgłosy wydobywają się mniej więcej spod dźwigni ręcznego hamulca. Na zimnym silniku i mniejszych prędkościach wszystko ok cichutko jak fabrycznie.. wstępnie myślałem ze to może coś w kabinie , ale wymontowałem siedzenia i panel środkowy i wszystko było ok. Pod spodem też niby wszytko gra. Dodam że po nagrzaniu na nierównościach słychać głuche uderzenia . zjawisko zaczęło się po tym jak majster z pobliskiego warsztatu obspawywał mi tłumik środkowy. Nie wydaje mi się jednak żeby zrobił tam coś źle.

    Czy ktoś spotkał się może z podobnym przypadkiem?

    pozdrawiam serdecznie

  2. #2
    Użytkownik Awatar LEMS
    Dołączył
    May 2014
    Imię
    Artur
    Auto
    MB2
    Skąd
    Lubawa
    Posty
    290

    Domyślnie

    Gluche uderzenia moze wydawac tlumik srodkowy.
    Byc moze tlumik wisi za blisko podwozia i przy znacznej predkosci dostaje drgan i masz takie objawy. Ja bym sprawdzil te haki na ktorych wisi tlumik, czy nie sa zbyt dogiete. Skoro bylo to ruszane i teraz masz takie objawy
    to stawiam na taka przyczyne lub gumy sprawdz jak sa zalozone.
    Jeszcze jedno jak buczy i warczy to... mi gosciu spawal tlumik przy flanszy, bez rozkrecania i przepalil uszczelke. Po kilku dniach jechalem na jej wymiane. Sam jeszcze mowil ze nic nie odkrecal
    Takze tyle
    Ostatnio edytowane przez LEMS ; 31-07-15 o 00:22

  3. #3
    Użytkownik Awatar adam0189
    Dołączył
    Jan 2012
    Posty
    10

    Domyślnie

    dzięki za zainteresowanie moim problemem. z tym tłumikiem to masz chyba rację bo słychać dudnienie dużego elementu. podejrzewałem jeszcze osłonę termiczną przy tłumiku. Tylko na tyle ile mogę to sam sprawdzić bez kanału i podnośnika wszystko wydaje się ok. O której uszczelce mówisz? u mnie mechanik spawał łączenie rury z tłumikiem środkowym od strony katalizatora. tam jest jakaś uszczelka?

  4. #4
    Użytkownik Awatar lookaty
    Dołączył
    Jan 2011
    Imię
    Łukasz
    Auto
    MB2 D14Z4
    Skąd
    Piękny Kraków
    Posty
    5,746

    Domyślnie

    Między flanszą katalizatora, a środkowego wydechu jest metalowa uszczelka w kształcie oringu. We flanszy, ale nie pamiętam, której jest frez na tą uszczelkę. Może być go nie widać przez zapchanie warstwami szczeliwa, trzeba więc to wydłubać.

  5. #5
    Użytkownik Awatar LEMS
    Dołączył
    May 2014
    Imię
    Artur
    Auto
    MB2
    Skąd
    Lubawa
    Posty
    290

    Domyślnie

    Generalnie tam gdzie flansze tam uszczelki.
    O tej na frez nie slyszalem, natomiast w ksztalcie flansz sa. Kat-kolektor, u mnie, ta zostala przepalona.

  6. #6
    Użytkownik Awatar adam0189
    Dołączył
    Jan 2012
    Posty
    10

    Domyślnie

    Już wiem o czym mowa Ten pierścień uszczelniający jest ok. wymieniany był w zeszłym roku. teraz spawane było na tym odcinku ale przy tłumiku środkowym. w sumie samo wejście do niego.

    Po kilku dniach obserwacji " na słuch" dochodzę do wniosku że zostało to za sztywno pospawane. do momentu rozgrzania wydechu wszystko jest idealnie cicho i nic nie tłucze. Po rozgrzaniu wydechu. zaczyna dochodzić basowy warkot i zaczyna tłuc na każdej nierówności. jak tylko bedę miał możliwość to wejdę pod auto i sprawdzę czy widać jakieś ślady obtarć. Jak uda mi się rozwiązać ten problem podzielę się doświadczeniem. Pozdrawiam

  7. #7
    Użytkownik Awatar adam0189
    Dołączył
    Jan 2012
    Posty
    10

    Domyślnie

    Witam. Problem rozwiązany. "Fachowiec" źle przyspawał podpórki podtrzymujące tłumik środkowy. Powodowało to, po rozgrzaniu i rozszerzeniu termicznym całego układu obijanie tłumika o osłonę termiczną. Problem rozwiązał się po odcięciu i ponownym wspawaniu wsporników.

    Temat uważam za zamknięty.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •