Wydech w Accordzie

[reyou]

Witam
Niedawno w końcu zakupiłem Hondę Accord (2,2 V-TEC w automacie). Przedwczoraj coś mi poszło w tłumiku. Okazało się iż do wymiany jest na pewno cała rura - koszt ok 200 PLN. Ponoć pozostałe części tłumika są jeszcze w porządku. Moje pytanie dotyczy sensu wymianu całegu układu wydechowego na tzw kwasówkę. Koszt takiego zabiegu do mojej hondy to ok 1400 PLN. Jakie zalety takiego rozwiązania (oprócz długowieczności)?
Czy brać tylko ta rurę, czy jednak zainwestować w kwasówkę.
Dodam iz wydech z kwasówki byłby montowany w firmie MG Motorsport w Siemianowicach Śląskich.

Pozdrawiam

reyou

[boomer]

Dobra firma ponoc. Zmiana calego wydechu o dobrze dobranej srednicy napewno odetka wylot spalin, poprawi osiagi (ale delikatnie wiec nie spodziewaj sie rakiety), do tego dochodzi wlasnie dlugowiecznosc Ja jeszcze bym pomyslal nad kolektorem

[reyou]

Właśnie słyszałem, iż ta zmiana daje ponoć 7-8 kucy. Ale dla mnie to nie istotne (pewno nawet nie zauważyłbym zmiany). Dla mnie istatne jest to, iż nie jestem do końca przekonany do wymiany tylko środka tłumika (rura). Jest ona zniszczona (już mi "pierdzi") i obawiam się iż za chwilę (np po zimie) poszła by reszta. Zmiana np na zwykły tłumik (np Walker) to jakieś 800 PLN. Dlatego pomyślałem właśnie o kwasówce.
Jeszcze pytanko - czy takie ukłądy dają jakis charakterystyczny dźwięk?

Pozdrawiam
reyou

[boomer]

Ta zmiana moze rownie dobrze dac i 5 kucy ktorych w zasadzie nie odczujesz ale lepiej bedzie odprowadzal spaliny (a jakby doszedl kolektor to jeszcze lepiej ) Zwykly tlumik, wiesz tak naprawde nie wiadomo ile on wytrzyma, wydechy z kwasowki sa odporne na korozje a u nas deszcze,zima i inne niekorzystne warunki. Zakladajac calosc z kwasowki masz pewnosc ze wydech pozyje tyle ile samochod. Dzwiek zalezy od srednicy wydechu i wielkosci tlumikow oraz materialow jakie zostaly wykorzystane przy ich produkcji. W przypadku robienia w MG masz ten plus ze mozesz pogadac z nimi o tym jak glosno ma byc (oni sami robia tlumiki z tego co sie orientuje), gdybys kupowal gotowe tlumiki wtedy gdybasz jak glosno bedzie itp. Ja bym sie nie zastanawial za troche wiecej pieniedzy w stosunku do ceny jednego tlumika masz caly uklad wydechowy ktory wytrzyma duzo wiecej. Jezeli rura ci juz pierdzi, i jest zniszczona to raz - kazde dziursko powoduje ze samochod gorzej idzie, spadaja osiagi, rosnie zuzycie paliwa, dwa - moim zdaniem zimy nie przezyje. Mi korodowal srodkowy w tempie blyskawicy, teraz mam z kwasowki i mam swiety spokoj