Dobry wosk pozwala na łatwiejsze spłukiwanie syfu. Ja tak robię, jednak dopiero po umyciu na dwa wiadra odzyskujemy piękny blask. Stosuję ten wosk: https://shiningcar.pl/woski-naturalne/harly-wax-400g . Jest on mega trwały, fajnie się aplikuje i fajnie pachnie, co nie jest bez znaczenia, kiedy się z nim pieścisz ponad godzinę Przed woskowaniem bardzo dokładnie myję i czyszczę lakier. Wosk starcza spokojnie na pół roku. Mam puchę od kilku lat i woskuję nim co się da, łącznie z szybami w mieszkaniu (fajnie deszcz spłukuje kurz).