Opuszczone drzwi i jak zdjac blotnik.

[tfidos]

Elo
Mam opuszczone drzwi zarowno po stronie kierowcy jak i pasarzera, z tym ze od strony kierowcy to juz przegiecie jak bardzo jest opuszczone. No i cos znalazlem w manualu ze mozna robic jakas regulacje na zawiasach. Probowal ktos tego? Da rade?
No i zeby dojsc do tych zawiasow to trzeba by zdjac blotnik i wlasnie nie wiem jak to zrobic. Pod maska widzlaem 3 sroby trzymajace go od gory a jak jest od dolu, boje sie ze trzeba bedzie zdejmowac zderzak. W manualu albo nie ma albo ja nie potrzfie znalesc (pewnie to drugie).

Pozdrawiam

[wieshaq]

nie ma takiego problemu jak sie zdaje.
tez sie obawialem ze regulacje bede musial robic na srubach pod blotnikiem ale obeszlo sie bez. sa rozne powody opadnietych drzwi. moze byc wystukany sworzen w zawiasach i przez to maja luz. albo ktos majstrowal i nie potrafil tego zalozyc. u mnie bylo z obu stron klapniete i nie dalo sie lekko zamykac bo lekko blokowaly sie przy tym pierwszym skoku zamka. z tym ze w jednych wstawilem nowe sworznie a drugie udalo sie na lekko zdewastowanym wyregulowac.

zdjalem drzwi przez wykrecenie zawiasow na drzwiach a nie z blotnika bo te z blotnika za !@#$%^ nie chcialy sie wykrecic.
najlepiej jest uzyc podnosnika (taka zaba hydraulichna na 4 koleczkach z pompka)

1. otwierasz drzwi szeroko.
2. podpierasz w polowie dlugosci podnosnikiem tak zeby lekko auto poszlo do gory. wyczujesz moment :-)
3. luzujesz 4 sruby na zawiazach. te na drzwiach a nie pod blotnikiem.
4. zakrecasz sruby. i tu musisz sie spodziewac powtarzania czynnosci 1-4 az do znudzenia lepiej bedzie nie zakrecac 2 wewnetrznych srub w zawiasach bo lepiej odkrecac za kazdym razem 2 a nie 4 sruby a na tych dwuch spokojnie regulacje zrobisz. na koncu jak juz bedzie dobrze to srodkowe zakrecisz.
mi zajelo to okolo 30 minut na drzwi. bo zeby idealnie sie zamykaly to nie ma innej metody jak metoda prob i bledow.
jak poruszasz drzwiami na luznych srubach to bedziesz wiedzial o co chodzi :-)

u mnie byl syf. drzwi mialem klapniete i juz mnie w****ialo taranowanie barkiem za kazdym razem jak chcialem sie wydostac a teraz je miodzio. samo sie domyka

EDIT by ppm702
popraw proszę czerwone

[hunter]

możesz troszku podbajerzyć je na zamku tym ryglem na 2 srubach, u mnie to pomoglo (od razu uprzedzam że nie jest tak łatwo je odkręcić ) i regulujesz sobie góra, dół, do przodu do tyłu w zależności jak ci sie zachowuja drzwi podczas zamykania i jak wyglądają po zamknięciu. pozdrawiam

[tfidos]

1. otwierasz drzwi szeroko.
2. podpierasz w polowie dlugosci podnosnikiem tak zeby lekko auto poszlo do gory. wyczujesz moment n
3. luzujesz 4 sruby na zawiazach. te na drzwiach a nie podblotnikiem.
4. zakrecasz sruby. i tu musisz sie spodziewac powtarzania czynnosci 1-4 az do za*****ia n lepiej bedzie nie zakrecac 2 wewnetrznych srud w zawiasach bo lepiej odkrecac za kazdym razem 2 a nie 4 sruby a na tych dwuch spokojnie regulacje zrobisz. na koncu jak juz bedzie dobrze to srodkowe zakrecisz.
mi zajelo to okolo 30 minut na drzwi. bo zeby idealnie sie zamykaly to nie ma innej metody jak metoda prob i bledow.
jak poruszasz drzwiamna luznych srubach to bedziesz wiedzial o co chodzi n

dzieki napewno wezme to pod uwage, tylko czy w 4gen bedzie taki dobry dostep to tych srob? kurde nie wiem sam a jest za zimno zeby teraz na parking smigac i problem jest taki ze jest teraz zima zimno i wogole bardzo bardzo be-be i jakbym mial to robic o musze sie gdzies do jakiegos garazu wbic. no i wlasnie tak dla pewnosci wolalbym wiedziec jak ten blotnik sie zdejmuje

EDIT by ppm702
popraw proszę czerwone

[wieshaq]

możesz troszku podbajerzyć je na zamku tym ryglem na 2 srubach

no to tez metoda ale ja chcialem miec rowno linie szyb. bo ja drzwi sa klapniete to widac wyraznie po lini szyb. teraz jest ok

czy w 4gen bedzie taki dobry dostep to tych srob?

na pewno tak. ale warunek to zwykly plaski klucz najlepiej z lekko pochylona koncowka bo innym moze byc cizko zlapac

problem jest taki ze jest teraz zima zimno i wogole ******o

....to fakt. nie chce sie w taka pogode

[emg]

jak drzwi są opadniętne to wyregulować je można tylko tymi śrubami na słupku.
Jest jeszcze jeden sposób bardziej chamski: uchylasz drzwi na 20cm, podkładasz lewarek hydrauliczny pod rant drzwi (przez deskę) i pompujesz aż się samochód trochę podniesie. zostawiasz na noc i rano masz podniesione. trzeba to robić z wyczuciem i być może kilka razy.

Ale jak się odkręcą śruby na słupku to lepiej, błotnika nie trzeba ściągać tylko odkręcić ogranicznik.

[tfidos]

Ale jak się odkręcą śruby na słupku to lepiej, błotnika nie trzeba ściągać tylko odkręcić ogranicznik.

jakos nie kumam,pokaz mi na jakims schemacie albo cos bo nie wiem o czym mowisz bejbe jaki kuzwa ogranicznik i wogole o co kaman

[siemaR]

jaki kuzwa ogranicznik i wogole o co kaman

ten, który zabezpiecza żeby drzwi się za mocno nie otworzyły jak go zdejmiesz to otworzysz szerzej drzwi i będziesz miał lepszy dostęp do śrub, tylko nie otwórz za bardzo bo wtedy zniszczysz błotnik.

[tfidos]

ten, który zabezpiecza żeby drzwi się za mocno nie otworzyły n jak go zdejmiesz to otworzysz szerzej drzwi i będziesz miał lepszy dostęp do śrub, tylko nie otwórz za bardzo bo wtedy zniszczysz błotnik.

jutro jak bedzie w miare pogoda to zczekdysautuje..bo jak mowie mam auto pod chmurka na strzezonym :/ garazu b(u)rak

[emg]

Ale jak się odkręcą śruby na słupku to lepiej, błotnika nie trzeba ściągać tylko odkręcić ogranicznik.

jakos nie kumam,pokaz mi na jakims schemacie albo cos bo nie wiem o czym mowisz bejbe jaki kuzwa ogranicznik i wogole o co kaman

to się kuźwa nie zabieraj za to jak nie wiesz o co kaman :lol: