Witam,
Jest ogólny temat odnośnie wad civica VII gen a moj problem dotyczy samych drzwi więc założyłem nowy temat, jeśli jest podobny to z góry sorry.
Moje pytanie brzmi czy ktoś z was wygrał z problemem trzeszczących drzwi? jest to jedna z wymienianych wad która mnie nie dotyczyła aż do momentu tuż przed zimą, zaczęły mi się odzywać plastiki w drzwiach ktore są słyszalne tylko na dołkach dokładnie na wysokości oparcia fotela od strony kierowcy na tym słupku koło zewnętrznej klamki, przed zimą zaczęło delikatnie trzeszczeć więc zdjąłem cały bok drzwi pobawiłem sie podłubałem co było możliwe nasmarowałem, założyłem troche sie uspokoiło ale nie całkiem ale że przyszła zima to powaliłem sprawe. Zima się skończyła trzeszczenie znowu się nasiliło więc dzisiaj zabrałem się znowu tym razem na poważnie znowu zdjąłem bok drzwi wszystkie możliwe krawędzie okleiłem specjalną grubą taśmą (poszło mi jej dosyć dosyć) wszystkie szczeliny potraktowałem teflonem w sprayu, spędziłem nad tym pół dnia, wsiadam do samochodu żeby sprawdzić efekt moich wypocin no i k***a dalej trzeszczy, fakt o wiele mniej ale jednak dalej coś tam słychać, wiem że jest to bolączka chyba w zasadzie każdego Ep bo dwoch kumpli mają dokładnie ten sam problem i identyczne trzeszczenie tylko im sie nie chce za to zabierac a mnie to wkurza i musze to wyeliminować. Czy znacie źródło tego trzeszczenia jakieś wskazówki? z góry dzieki