Witam
W silniku D15Z3 mam sonde 5-cio przewodową,kolory:czarny,czerwony,biały,żółty,poma rańczowy. Samodiagnostyka pokazuje błąd 41 czyli sonda raczej do wymiany. Z tego co wyczytałem na forum to oryginał kosztuje 700-800zł w ASO więc troche mnie nie stać
Co sądzicie o używanych sondach? Czy np sonda z auta o dużym przebiegu nie spowoduje dużego spalania benzyny? I czy np mogę wsadzić sonde z silnika D15Z1?Tam też jest 5-cio przewodowa.I co jeśli np sonda jest 5-cio przewodowa a różni sie kolorem jednego kabla?Bo troche szukałem i dużo sond ma szary zamiast (u mnie)pomarańczowego?
A co z sondami uniewersalnymi typu NGK/NTK,Walker czy Bosal? Czytałem że nie są zbyt wytrzymałe ale może lepiej włożyć nową uniwersalną niż oryginał ale używany(np z przebiegiem 150tys km. Jak myślicie? Jeszcze mnie zastanawia czy możny by założyć sonde uniwersalna 1 lub 3 lub 4 przewodową?
Będe wdzięczny za jakieś rady